Nowy singiel Bastille

"Give Me The Future" to na wskroś klasyczne nagranie Bastille. Zarówno w produkcji jak i w wokalu usłyszymy mocną inspirację kinem sci-fi: m.in. filmami w klimacie "Łowca androidów". Jak zawsze, Basille to przyszłość. W zeszłym tygodniu, Jeep zaprezentował krótszą wersję kampanii (dostępną na terytorium USA), w której usłyszymy nagranie.

- "Give Me The Future" to utwór opisujący morze nieskończonych możliwości - mówi wokalista, Dan Smith. - Czy słyszycie odgłos statku kosmicznego na początku? To my lądujący awaryjnie w przyszłości. Rzeczywistość, w której żyjemy w tym momencie to science fiction. Pomyślcie np. o filmie "Raport Mniejszości". Technologia tam ukazana wydaję się bardzo odległa, to niemal fantazja. Ale jest dzisiaj z nami. Gdyby ktoś powiedział Ci o tym 20 lat temu, wtedy gdy film wszedł do kin, zaśmiałbyś się...lub przeraził.

Bastille ma na koncie 11 mln sprzedanych płyt, 6 singli w UK Top 40 oraz 1,5 miliarda wyświetleń klipów. Jest to także jeden z najpopularniejszych zespołów w serwisach cyfrowych.

Niedawną swoją premierę miał utwór "Distorted Light Beam". To nowy rozdział w karierze Bastille, jak również pierwsza zapowiedź czwartego albumu studyjnego zespołu, który ukaże się w 2021 roku. Klip do utworu zrealizowano w nowej technologii Futurescape stworzonej przez Future Inc. W teledysku, poza zespołem, pojawia się Remmie Milner, znana m.in. z seriali "Save Me" czy "Mroczne materie".