Teatr

11 niezwykłych momentów 11. Brave Festival

11. odsłona Brave Festival i 11 „odważnych” momentów uchwyconych na fotografiach. Zobacz, jak zapamiętamy tegoroczną edycję festiwalu, która odbyła się pod hasłem „Griot”.

 

  1. Królowa Brave Festival 2015

Sona Jobarteh z korą, jednym z trzech świętych instrumentów griotów. Koncert wokalistki, instrumentalistki, griotki z Gambii i kuratorki tegorocznej edycji zainaugurował Brave Festival 2015. Sona Jobarteh jest także pierwszą kobietą w swoim rodzie, która profesjonalnie gra na korze.

 

  1. Teledysk gambijsko-polski

W czasie koncertu Sony Jobarteh festiwalowa publiczność we wrocławskim Teatrze Polskim wzięła udział w kręceniu klipu artystki. Tak powstawał pierwszy teledysk gambijsko-polski.

 

  1. Rozmowy w kinie

Dlaczego w Finlandii zanika tradycja pieśni runicznych? M.in. o tym mówiła Selma Vilhunen, reżyserka dokumentu „Pieśń”, opowiadającym o ostatnim człowieku, który potrafi je wykonywać. To jedno ze spotkań z gośćmi Przeglądu Filmowego Brave Festival 2015.

 

  1. Geniusz gitary na Brave Festival

Na zdjęciu Grzegorz Bral, twórca i dyrektor Brave Festival, i Vieux Farka Toure, gwiazda afrykańskiej gitary. Połączenie bluesa i energetycznych rytmów z dawnymi pieśniami Mali porwało publiczność do tańca.

 

  1. „Jimi Hendrix n’goni”

 

Abou Diarra, wirtuoz n’goni. Z tego instrumentu, mocno zakorzenionego w tradycji griotów, potrafi wydobyć zaskakujące dźwięki, również ostre riffy i rockową energię. Dlatego nazywany jest „Jimim Hendrixem n’goni”. Wykonywał utwory z kultury muzycznej myśliwych ludu Mandingo. Widownia tańczyła razem z nim i zespołem na scenie.

 

  1. Mauretańska poezja pustyni

Coumbane Mint Ely Warakane, griotka z Mauretanii, zaczęła od modłów do Allaha,. Następnie czarowała publiczność mocnym, surowym głosem i poezją pustyni. Zachwyciła wirtuozerią gry na harfie o nazwie ardin, instrumencie używanym w Mauretanii.

 

  1. Melodie i rytmy Zanzibaru

Zjawiskowe wokalistki i tancerki Zanzibar Taarab/Kidumbak Ensemble czarowały publiczność, również podczas otwartego występu we wrocławskim Rynku. Usłyszeliśmy charakterystyczne dla Zanzibaru płynące arabskie melodie harmonijnie połączone
z rytmami Afryki Wschodniej.

 

  1. Kwintesencja muzyki griotów

Głęboki, ciepły baryton Kassé Mady Diabaté wciągał publiczność w opowieści Mali. Genialny wokalista melodeklamował, śpiewał, raz przejmująco delikatnie, raz zaskakująco mocno. Towarzyszyli mu wirtuozi trzech instrumentów najważniejszych dla griotów – Ballaké Sissoko na korze, Badie Tounkara na n’goni i Lansiné Kouyaté na balafonie. Ten koncert był jak tradycja griotów w soczewce.

 

  1. Dźwięki równikowej puszczy w sercu Wrocławia

Dźwięki i tradycje lasów deszczowych Kongo rozbrzmiały we wrocławskim Rynku. Pigmeje Aka z grupy Ndima („Las”) grają na instrumentach, które służą także do polowania. To także mistrzowie w grze na bębnach, w fascynujący sposób wykorzystujący polirytmię. To była jedyna okazja, aby zobaczyć grupę w Polsce.  

 

  1. Koncert na dwie kory

W czasie Brave Festival 2015 Sona Jobarteh po raz pierwszy w życiu wystąpiła razem ze swoim ojcem. Sanjally Jobarteh jest jednym z największych w Gambii wirtuozów tego instrumentu. W trakcie występu pękła struna jego kory. W czasie naprawy Sanjally Jobarteh wciągnął publiczność w pasjonującą opowieść, pokazując że grioci nie na darmo cieszą się sławą znakomitych storytellerów.

 

  1.  Porywająca energia wirtuoza balafonu

Finał Brave Festival 2015. Balla Kouyaté, największy mistrz balafonu, wraz z zespołem
i publicznością tańczą na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu. Zakończenie  tegorocznej edycji festiwalu było prawdziwym wulkanem energii.   

 


przysłano: 28 lipca 2015 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca