Jarosław Klebaniuk

  • Urodzony: 57 lat temu
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Przesłanie dla Świata: "Smutek, panie, jest odmianą lenistwa" (S. Bellow). "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się!" (W. Churchill)
  • Kilka słów o sobie: W pracy naukowej zajmuję się postawami politycznymi. Poza tym działam społecznie w redakcji portalu Lewica.pl. Pisuję też recenzje i teksty publicystyczne. Prowadzę blog w portalu NaTemat. W "Akcencie", "Frazie", "Kresach" i "Lampie" publikowałem prozę.
  • Zainteresowania: Lubię spędzać jak najwięcej czasu w domu.
  • Funkcja w Redakcji: recenzent teatralny
Groteskowość sytuacji, zaskakujące konteksty, w których znani bohaterowie zostali ukazani, szybka, chwilami nieco farsowa zmienność scen, no i oczywiście znakomite aktorstwo – oto niektóre zalety najnowszego spektaklu Ad Spectatores. 12 lat temu
Ad Spectatores przyzwyczajają do niecodziennych pomysłów. Jazda po mieście w ramach spektaklu już chyba kiedyś była, jednak tym razem akcja nie toczyła się w samochodzie, a jedynie ten dotoczył się po charakterystycznych wybojach na miejsce akcji. 12 lat temu
Niełatwo zabrać się do pisania recenzji ze spektaklu ulubionego zespołu, gdy musi ona być bardziej niż zazwyczaj krytyczna. Brak dobrych tekstów potrafi dopiec nawet znakomitej trupie aktorskiej, a stworzenie porywającego spektaklu z niespójnego i niezachwycającego materiału nie jest prostym zadaniem. 12 lat temu
Międzywojenna dekadencja wyższych sfer z rewolucją w tle została ukazana przez Witkacego w krzywym zwierciadle. Nieco archaiczna dziś powieść, odkurzona i uwspółcześniona, posłużyła widowisku łączącemu rozrywkę i artystyczną transgresję. 12 lat temu
Wydawałoby się, że o faszyzmie niewiele nowego da się napisać. Teatr ma tę przewagę nad literaturą, że dawne teksty może ukazywać w nowych szatach, nakładając wymyślne maski protagonistom i tworząc zapoznane światy od nowa. Marek Fiedor zdaje się dobrze o tym wiedzieć. 12 lat temu
Widowisko, które w ramach „Różewicza rozrzuconego” przyjechało do Wrocławia znad Morza, dało odbiorcom wiele radości (...) Spektakl Tumidajskiego pokazał, że prawdzie świata post- być może przysługuje mała litera, ale też nie jest ona pozbawiona swoistego piękna. 12 lat temu
Zgrzebność, wulgarność, prymitywizm zamiast wysublimowania, podniosłości i patriotyzmu – oto, co Różewicz proponuje, a lubelscy aktorzy grają tak, że aż nie chce się oglądać. W tym przypadku jest to jednak komplement – ohyda wojennego życia ma budzić obrzydzenie i antypatię. I wzbudziła. 12 lat temu
„Gastronomia”, choć zrobiona lekko i z humorem, jest pantomimą (…) pełnokrwistą, mięsną. Zarówno sam pomysł, jak i doskonałość jego realizacji aż proszą się o ciąg dalszy. Osobiście miła byłaby mi wegetariańska wariacja na temat stworzenia jadalnej kobiety. 12 lat temu
Egocentryzm, poczucie własnej wielkości, zrzędliwość, brak względu na innych ludzi, uciążliwe dla otoczenia dziwactwa, a pod tym wszystkim poczucie niespełnienia i nieszczęścia – oto cechy głównego bohatera sztuki Thomasa Bernharda. 12 lat temu
Miłość nie może już niczym zaskoczyć. Nadmierne jej eksploatowanie w utworach dramatycznych uczyniło z niej temat niemal nieatrakcyjny. Tym, co ratuje teatr od telenowelizacji w wersji brazylijskiej są drobne komplikacje i sięganie po nowe środki ukazywania ludzkich dramatów. 12 lat temu