Zuhal

Urodzona: 35 lat temu
Lokalizacja: Denmark + [Turkey, Istanbul]
Przesłanie dla Świata: .
Kilka słów o sobie: Jest dzieckiem grzechu. Grzechu zaniedbania w nauce do egzaminu ze zobowiązań na III roku na Wydziale Malarstwa i Rysunku Akademii Sztuk Pięknych w Stanbule. Jest dzieckiem grzechu, choć sama wolę nazywać owocem miłości piłkarza ręcznego i wtedy jeszcze niedoszłej pani plastyk, która ostatecznie została fotografem. Mama studia jakimś cudem skończyła, choć wolała seks od kolokwium (co jest w pełni zrozumiałe), a póżniej wynikiem tego seksu był mój starszy o trzy lata brat- bardzo absorbujące dziecko. Jego żywot byłby krotki gdyby nie heroiczny czyn tatusia, który uratował go przed śmiercią z rąk mamy, mając na uwadze artykuł 148. kodeksu karnego. Darł się tak głośno, że mama uciekła się do próby usiłowania zabójstwa za pomocą poduszki. Mama wyszła za mąż i.. już nie wróciła. Jako córka piłkarza obecnie trenera całkiem zdrowa na umyśle być nie mogę i nie jestem. Jako nastolatka słuchałam Bee Gees, ELO, Jacksona nuciłam pod nosem Madonnę i Prince’a, gdy w tym samym czasie moi rowiesnicy słuchali muzyki elektronicznej. I tak mi zostało do dziś. Książki czytałam w takim tempie, że mama nie nadążała mi ich kupować. Gdy miałam lat 13 miałam za sobą większość pozycji o holocauście etc. Gdy już do końca utwierdziłam się w swojej nienormalności, postanowiłam postawiaś kropkę na i, i zostać piosenkarką albo patologiem. Gdy odkryłam że musze posiąść wiedzę z zakresu chemii porzuciłam nieprzemyślana decyzję krojenia nieboszczykow i skupiłam się na mojej karierze piosenkarki. Tu stanął mi na drodze głos ( głos dziecka z przedszkola, któremu do gardła nasypali kilogram cukru) i tak zakończyłam karierę, zanim zaczęłam o niej poważnie myśleć. Zuhal Ceylin Sevcan Koçan. Na tym świecie pojawiłam się w roku 1989 w mieście Stambul. Tam przeżyłam 17 lat swojego życia, od dwóch lat zamieszkuję Danię. Nieodrodna córka swoich rodziców, matka Turczynka ojciec Polak, i nie ma siły żeby się mnie wyprzeć. Z chorobliwej ambicji i zamiłowania- studentka Architektury w Danii( z tym że jestem także na studium fotograficznym i WF), także na przyszlośc jestem ustawiona. Bo się zakochałam i tak miało być- siatkarka, atakująca pierwszoligowego zespołu FC Fredericia. Dlaczego piszę? - bo między innymi pisanie dostarcza mi tlen do płuc. Bo dzięki temu mogę udawać, że jestem normalna. Kolejną czytanie. Kocham książki, pochłaniać je i zaznaczać ciekawe fragmenty a potem je cytować. Fotografia. Nie rozstaję się za aparatem. Jednak perwszą butlą z tlenem, a właściwie wielką pompą wtłaczająca we mnie życie, to siatkówka(!) i bliscy. I wcale nie mam im za złe tego, że są mądrzejsi ode mnie. Student jaki jest- każdy widzi. Koçan jaka jest- też każdy widzi. Z tym, że jedni widzą więcej, a inni tylko to, co chcą zobaczyć. Niektórzy zaś nie widzą nic.

Tytuł Utworu	Wykonawca	Data
Nic nie znalazłem.