Oscary 2016 – kto zostanie zwycięzcą?

​

Najlepszy reżyser

Pewniakiem wydaje się być startujący po raz kolejny w tym roku w walce o Oscara Alejandro G. Inarritu, reżyser nominowanej aż 12 razy "Zjawy". Po piętach depcze mu jednak George Miller za nominowany w wielu kategoriach "Mad Max: Na drodze gniewu" oraz Thomas McCarthy, "Spotlight" – Adam McKay za nakręcony w oscarowym stylu film "Big short", i to między nimi, zdaniem bukmacherów, rozegra się bitwa o Oscara. Na dalszym planie jest Lenny Abrahamson z nominacją za "Pokój”. Trzeba jednak przyznać, że w tym roku kategoria najlepszego reżysera jest jedną z najtrudniejszych do wytypowania.

Najlepszy film

Za absolutnego faworyta w najważniejszej kategorii ogólnej uważa się „Spotlight” – film o walce dziennikarzy ze skorumpowanym Kościołem i członkami palestry – choć sceptycy uważają, że w dużej mierze za sukces filmu odpowiadają panujące nastroje społeczne, to przyznać trzeba, że film robi wrażenie. Po piętach depcze mu genialna „Zjawa” z Leo di Caprio w roli opętanego rządzą zemsty trapera. „Big short” o spekulantach, którzy zbili fortuny na światowym kryzysie finansowym w 2008 roku zamyka pierwszą trójkę faworytów. Poza nimi wielu bukmacherów wskazuje również na „Marsjanina”, ale zarówno on, jak „Mad Max: Na drodze gniewu”, „Most szpiegów”, „Pokój” i „Brooklyn” wydają się nie mieć żadnych szans, przynajmniej według bukmacherów.

Najlepszy Aktor Pierwszoplanowy

Czyli kategoria, którą emocjonują się wszyscy. Po raz kolejny wśród nominowanych znalazł się Leonardo Di Caprio, tym razem za rolę w „Zjawie”. Czy ta kreacja w końcu przyniesie mu Oscara? Wielu uważa, że tak, choć nie brakuje sceptyków – Leo niejednokrotnie pokazał większe zdolności aktorskie, choćby wspominając tu „Incepcję”, „Tajemniczą wyspę”, „Wielkiego Gatsby'ego”, a nawet jego debiut w „Co gryzie Gilberta Grape'a” oraz pewniak sprzed dwóch lat – „Wilk z Wall Street”. Jednak bukmacherzy jasno wskazują, ze aktor doczeka się upragnionej nagrody. Leo ma silną konkurencję w postaci Michaela Fassbendera, odtwórcę głównej roli w "Steve Jobs" i Eddie Redmayne z "Dziewczyny z portretu". Najmniejsze szanse według typujących ma Bryan Cranston i za rolę w "Trumbo" i Matt Damon za "Marsjanina".

Najlepsza Aktorka Pierwszoplanowa

Wśród pań o statuetkę powalczą dwie posiadaczki Oscara: Jennifer Lawrence („Joy”) i Cate Blanchett („Carol”), która już dwukrotnie stawała na podium dziękując za statuetkę. Największą faworytką jest jednak Brie Larson, której kreacja młodej kobiety zamkniętej przez gwałciciela wraz z urodzonym w niewoli dzieckiem w "Pokoju" wzruszyła i zachwyciła kinomanów na całym świecie. Drugą często wskazywaną nominacją jest Saoirse Ronan za film "Brooklyn". Warto jednak nadmienić, że Złote Globy, nagrodę uznawaną za typowanie do Oscara wygrała Lawrence. Najmniejsze szanse ma, według typujących, nominowana Charlotte Rampling ("45 lat").

Najlepszy Aktor Drugoplanowy

Niespodzianką jest nominacja dla Sylvestra Stallone za "Creed. Narodziny legendy"- gwiazda kina akcji lat 80. i 90. w końcu doczekał się nominacji do Oscara. Warto zaznaczyć, że Stallone dostał już Złoty Glob – czy za rolę byłego boksera skompletuje najważniejsze światowe nagrody kina? Czas pokaże. Ma silną konkurencję w postaci Marka Rylance( "Most szpiegów"), Toma Hardy’ego ("Zjawa"), Christian Bale ("Big Short") i Mark Ruffalo ("Spotlight").

Najlepsza Aktorka Drugoplanowa 

Prawie pewniakiem w kategorii najlepszej aktorki drugoplanowej wydaje się być Alicia Vikander za przejmującą rolę w dramacie "Dziewczyna z portretu", po piętach depczą jej jednak Kate Winslet z rolą w "Steve Jobs" i Rooney Mara za kreację w fimie "Carol". Trudno powiedzieć, jakie szanse ma Jennifer Jason Leigh kreująca postać członkini gangu Daisy w podobno przedostatnim filmie w karierze Tarantino – "Nienawistna ósemka". Najmniejsze szanse wydaje się mieć Rachel McAdams za rolę w jednym z najgłośniejszych filmów ostatniego półrocza – "Spotlight".

Najlepsza Piosenka

Czy Lady Gaga dostanie Oscara za najlepszą piosenkę? Według bukmacherów „Til It Happens To You" z filmu "The Hunting Ground" ma największe szanse na nagrodę, a tym samym ekscentryczna gwiazda ma okazję skompletować nagrody za tą piosenkę (dostała już Złote Globy). Wielu krytyków uważa jednak, że to raczej Sam Smith z nostalgicznym "Writing's On The Wall" z filmu "Spectre" i The Weeknd z piosenką "Earned it" z "Pięćdziesięciu twarzy Greya" powinni zostać nagrodzeni. Nominacje dostali jeszcze Sumi Jo i "Simple Song #3 " z filmu "Młodość", która również, zdaniem bukmacherów ma duże szanse na statuetkę. Najmniejsze szanse ma J. Ralph & Anthony i piosenka "Manta Ray" z filmu "Racing Extinction".