Dwa odcinki nowego "Paktu"

Drugi sezon serialu "Pakt" to osadzony w polskich realiach thriller polityczny pokazujący uniwersalne mechanizmy władzy.

- Tym razem skierowaliśmy naszą opowieść w kierunku historii z nurtu political fiction - mówi Anna Nagler, producentka ze strony HBO. - Ustawienie poprzeczki na wysokim poziomie w punkcie wyjścia było argumentem, który przekonał mnie, że warto w ten intrygujący świat wejść. Dawało to szanse, by opowiedzieć historię z szacunkiem dla widza - dodaje reżyser, Leszek Dawid.

W drugim sezonie dziennikarz śledczy Piotr Grodecki (Marcin Dorociński) wpada na trop powiązań na najwyższych szczeblach władzy. Starając się dotrzeć do prawdy, odkrywa, że nic nie jest tym, czym się wydaje. Piotr trafia na skandal seksualny, w który zamieszany jest jeden z ministrów. Z determinacją walczy, aby ujawnić niewygodną prawdę w tygodniku, w którym pracuje.

- Piotra w drugim sezonie co chwilę coś zaskakuje i jak już mu się wydaje, że jest do czegoś przekonany, jak chociażby, że ma poukładane życie osobiste z kobietą, to ona mu się wymyka - mówi Marcin Dorociński. - Podziwiam Piotra za jego dążenie do prawdy, odpowiedzialność za ludzi, którzy powierzają mu swoje tajemnice i determinację, by doprowadzić sprawy do końca. On w pewien sposób jest niemodny, niedzisiejszy, ponieważ jest w stanie poświęcić całe swoje życie temu, w co wierzy.

Kiedy w jednej z kopalń dochodzi do ogromnej tragedii Anna (Magdalena Popławska) musi skonfrontować się z przybyłym na miejsce premierem (w tej roli Mariusz Bonaszewski), który w swoich działaniach kieruje się przede wszystkim bieżącym politycznym interesem. Anna, przedstawiając odważnie swoją wersję zdarzeń, radykalnie odmienną od oficjalnego stanowiska rządu, stawia się w niełatwej sytuacji. Jednocześnie Annę łączą bliskie relacje z Piotrem Grodeckim, co potęguje trudności, ponieważ niejednokrotnie mają odmienne i skazane na konflikt interesy.

Kinga Preis wciela się w "Pakcie" w postać charyzmatycznej redaktorki naczelnej "Tygodnika" i wymagającej szefowej Piotra Grodeckiego. Łukasz Simlat pojawia się w roli Sebastiana Malika, partnera w firmie konsultingowej. Mój bohater jest kimś, kogo potocznie się nazywa lobbystą i w zależności od tego, kto się do niego zgłosi on pociąga za odpowiednie sznurki, żeby sprowokować pewną sytuację, za którą mu się płaci. To jest człowiek cień, niewidoczny, który stoi gdzieś z tyłu. Problemy zaczynają się, kiedy za sobą zobaczy kogoś innego - mówi Łukasz Simlat.

Świat dużego biznesu reprezentują Borys Szyc, który gra Łukasza Seidlera, właściciela "Tygodnika", oraz Zbigniew Zamachowski wcielający się w rolę Hanusa - śląskiego biznesmena. Rolę szefa sztabu wyborczego Skalskiego otrzymał Sebastian Fabijański, a asystenta Anny - Filip Pławiak. W drugim sezonie pojawiają się ponownie Witold Dębicki jako Andrzej, redakcyjny kolega Piotra Grodeckiego, oraz Adam Woronowicz jako Skalski, który powraca do polityki.

Nową zapowiedź nadchodzących odcinków można zobaczyć tutaj.

Drugi sezon to całkowicie oryginalna, nowa historia, napisana i stworzona przez polskich scenarzystów. Autorami scenariusza są Marcin Kubawski, Jarosław Kamiński, Andrzej Gołda i Maciej Kubicki.

Serial będzie można obejrzeć nie tylko w Polsce, ale również w tym samym dniu w Szwecji, Norwegii, Finlandii oraz Danii. W HBO GO widzowie będą mogli obejrzeć od rana w niedzielę dwa odcinki.