Literatura

Choć goni czas ("Tik-Tak", Jakub Pokojowczyk)

Odnalazłem poezje skromną.

Poproszono mnie o zrecenzowanie debiutanckiego tomiku poezji Jakuba Pokojowczyka pod jakże znaczącym tytułemTik-tak.

 

Niestety, przy pierwszym czytaniu słowa przeciekły mi przez palce, zdawałoby się bez znaku. Nie pozostał na nich żaden ślad. Stało się tak, ponieważ popełniłem błąd, przeglądając najpierw wstęp, który skierował mnie na określone tory i wkleił ową poezję w pewne ramy. Zupełnie niepotrzebnie. Czasami wstępy są zbędne. Może lepiej pisać posłowie?

 

Odłożyłem tomik Jakuba Pokojowczyka na kilka dni, by wreszcie zajrzeć do niego ponownie. Tym razem bez ustawionej przez mądrości innych perspektywy.

 

I Bingo! Odnalazłem poezje skromną bez fajerwerków i niezrozumiałych zlepków niekoniecznie znanych słów, poezję ciepłą i mądrą, poezję zapamiętywalną. Chciałoby się rzec: niezwykle prostą życiowo. Choć w sumie to bardziej tomik miniatur niż wierszy, wracam do nie go często, by za każdym razem odnaleźć coś nowego: a to radość-przerwę w życiorysie czy też śmierć-przyszłą żonę.

 

Ilekroć czytam poezję Jakuba Pokojowczyka, podziwiam niebywałą umiejętność zawarcia wielu ważnych spraw w tak niewielu prostych słowach. Pastelowe obrazy autora pozostawiają miejsce dla wyobraźni czytelnika, dla jego marzeń i przemyśleń.

 

A przecież czasami właśnie o to chodzi w poezji, czasami właśnie dlatego po nią sięgamy, prawda?

 

 

Jakub Pokojowczyk, Tik-tak

Warszawska Firma Wydawnicza, 2015

Grzesiek z nick-ąd

Grzesiek z nick-ąd

54 Polanów
1 artykuł 726 tekstów 3554 komentarze
Maruder Przewywrotny jeśli każdy z was nie czuje się w moim budynku jak w domu-przegrałem


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
Jakub Pokojowczyk
Jakub Pokojowczyk 12 września 2015, 09:39
Witam serdecznie! Bardzo dziękuję za napisanie recenzji, a tym samym promocję książki. Będę jednak bronił wstępu, który jest napisany w taki sposób, że mógłby spokojnie być posłowiem. Autorka tegoż krótkiego wprowadzenia (Maria Duszka) jest poetką, autorką kilku tomików poezji, animatorką kultury i opiekunką prężnie działającego w Sieradzu Koła Literackiego "Anima". To ona pomagała mi w redagowaniu: służyła cennymi radami i dzięki niej tomik nabrał ostatecznego kształtu.

Dziękuję raz jeszcze za miłe słowa na temat moich wierszy!
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 12 września 2015, 15:04
Panie Jakubie ja ,broń mnie panie boże, nie podważam kompetencji autorki wstępu a li tylko zasadnosć nastawiania czytelnika na jakieś konkretne tory i poziomy odbierania.... i nie twierdzę że jestem nieomylny.... cóz, recenzja to poniekąd opinia, która chcąc nie chcą zawsze jest subiektywna
z uszanowaniem Grzegorz Szafoni
Jakub Pokojowczyk
Jakub Pokojowczyk 13 września 2015, 11:16
Oczywiście, recenzja MUSI być subiektywna. ;) Najważniejsze w tomiku są jednak wiersze - a te się Panu podobają! To jest najważniejsze i to cieszy!

Pozdrawiam.
marzena
marzena 27 grudnia 2019, 11:47
Pozwolę sobie na kilka słów. Drogi Grzesiu masz całkowitą rację, bez ujmy dla poezji i zdania pana Jakuba. Ja raczkuję w meandrach literatury, życie wyrwało mi szmat czasu. Posiadam jeden tomik wierszy, który dostałam w prezencie z dedykacją. Na odwrocie jest kilka zdań o autorze i to jest doskonałe rozwiązanie. Ponieważ poznaję autora, a jego wiersze odczytuję codziennie inaczej. ,,Bez czapki" Szczepan Piotrowski, to moja podręczna apteczka. Jeżeli jestem smutna, sięgam po wesołe i pełne słońca ,,Trampki niebieskie". A kiedy melancholia mnie ogarnia czytam ,,Co robisz". Każdego dnia jestem inna, jak to kobieta, także każdy wers niesie zmienną emocję, która jest bardzo subiektywna i personalna. Taka moja indywidualna, jak syrop na smutki, jak czekoladka na rozkosz chwili zwątpienia.
Pozdrawiam serdecznie
przysłano: 11 września 2015 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca