Grupa Kings of Leon udowodniła, że znakomicie czuje się w popowym repertuarze. Kapela z Nashville wzięła na warsztat piosenkę Seleny Gomez.
Podczas sesji Live Lounge dla BBC Radio 1 rockmani wykonali własną interpretację "Hands to Myself". Z seksownej piosenki, panowie zrobili ładną, klimatyczną balladę. Z efektem można zapoznać się pod tym adresem.
Zespół wydał właśnie nowy album "WALLS". Longplay promowany przez utwór tytułowy i "Waste a Moment" ukazał się 14 października.
- Wiemy, że żyjemy w popowym świecie, a nasza muzyka nie jest tym, czego większość teraz słucha, ale myślę, że jeśli ludzie poznają tę płytę, to ona ich zmieni - mówił przed premierą Caleb Followill.
Kings Of Leon tworzy trzech braci Followillów - Caleb (gitara), Nathan (perkusja) i Jared (bas) - oraz ich kuzyn Matthew Followill (gitara). Rodzinna, rockowa kapela z Nashville największy sukces odniosła za sprawą albumu "Only By The Night", który dotarł do top 10 w 10 krajach i był 21. najlepiej sprzedającym się krążkiem 2008 roku na świecie.
Poprzedni krążek formacji to "Mechanical Bull" z września 2013 roku. W Polsce płyta zyskała złoty status.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.