drobny przestój w prozie

Rozumiem, że jesteś człowiekiem odpowiedzialnym tutaj za teksty. Mam więc do ciebie prośbę. Lat temu jakichś trzy czy nawet więcej opublikowałam tutaj swoje pożal-się-boże teksty pod ksywą kussi. Bardzo bym sobie życzyła gdyby pozostałości po nich zniknęły z "wywroty" (ile mogłam to sama skasowałam). Nie chodzi mi o to, że mam coś przeciwko serwisowi, tylko że jest to dla mnie wielce żenujące, że gdzieś w zakątkach internetu niczym przypalone w starym garczku kawałki mięsa, gniją jakieś moje wypociny, dlatego zwracam się z b. uprzejmą prośbą o wyrzucenie ich. W zamian oferuję ponowne zalogowanie się do serwisu i jakieś artykuły z dziedziny z którą aktualnie się borykam, czyli traduktologii, deal?
Ew. kontakt ze mną --> misss.maria@gmail.com

deal, done

Sprawdziłam. To prawda. Dziękuję i obiecuję reaktywację.

zdałem na 4 :)
jeszcze tylko zapomnieć i wracam do was moi drodzy :)