Wywrota

Komentarze

To Nie Był Kurt Cobain

W dzisiejszych czasach przeciętny człowiek interesujący się muzyką na słowa 'Kurt Cobain' zazwyczaj odpowiada: "A ...to ten, który się zabił". Jest na świecie grupa ludzi, którzy w to nie wierzą i którzy potrafią przedstawić solidne argumenty stojące po ich stronie.
s3,14ryt · 5 kwietnia 2003 · muzyka · 217 komentarzy

narvanaAgA
narvanaAgA 3 maja 2007, 22:46
uważam ze to Love zabiła Kurta....
emmmm :( przykre...
Marcinek
Marcinek 4 maja 2007, 18:49
to pewne ze Kurt został zabity na zlecenie jego żony lub nawet przez nia osobiscie czytałem duzo bylem w stanach w seatle aberdeen i ta reszta
Fanka w 100 procentach!I LOVE NIRVANA AND KURT!!!
Fanka w 100 procentach!I LOVE NIRVANA AND KURT!!! 5 maja 2007, 17:20
No oczywiście że to nie bylo samobójstwo!!!Aż mi sie wierzyc nie chce że Kurt zdąrzył wszystko odłożyc przed smiercią!!!Przeciez zarzyl smiertelne dawki narkotyków!!!i to ze nigdzie nie bylo odciskow!!!To żona zlecila zabojstwo naszego kochanego lidera Nirvany!!!Super artykul kocham was wierni fani Nirvany i Kurta!!!
gocha
gocha 6 maja 2007, 13:14
ja od samego poczatku interesowania sie tą sprawą,wiedziaąłmże to nei samobujstwo ,jak chcecie o tym pogadac to, świetna strona tez o rtym(lecz po angilesku) jest tu www.cobaincase.com
asia
asia 8 maja 2007, 09:32
Kurt zasługuje na wieczną pamięć
jenny
jenny 9 maja 2007, 10:13
ja tez jestem pewna ze kurt sie nie zabił ale choć go juz nie ma to brdzie zył w naszych sercach
Magda
Magda 9 maja 2007, 14:50
Wedłum \g mnie nie mozna o to obarczać tylko Love moze i nie była idealną żona. Ale Kurt się chyba rzeczywiście nie zabił( chociaz tez wiele mówi za ta teorią) glownie z tego powodu że za bardzo mu zalezało na jego córeczce. Chociaz z drugiej strony trzeba tez rozwazyć problemy z anrkotykami i męcząco go karierą (przeciez tak naprawde nienawidził sceny) Może ktoś kiedyś roziaże tę sprawe ja wiem że Kurt i jego muzyka na zawze zostanie w sercach fanów
Zuzia
Zuzia 9 maja 2007, 18:54
To ta durna Courtney !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ALE KURT I TAK NA ZAWSZE ZOSTANIE W NASZYCH SERCACH!!
BYŁ ŁADNY ZDOLNY UTALĘTOWANY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

(jego fanką zostałam dopiero po ZABÓJSTWIE PRZEZ LOVE!!!)
:( ;(
NarVana09
NarVana09 9 maja 2007, 19:35
Zawsze jak myślę o śmierci Kurta, przed oczyma staje mi Courtney... Ale zastanawiam się, czy to nie jest zbyt poważne oskarżenie? Ale jestem przekonana, że sam tego nie zrobił - ktoś mu w tym pomógł. Tylko kto? Tego nie dowiemy się chyba nigdy...
***
*** 11 maja 2007, 20:53
lubie piosenki NIRVANA
kasia
kasia 13 maja 2007, 10:27
Nawet, jeśli to ona Go zabiła, to musimy jej to wybaczyć. Kurt nie żyje, i nic tego nie zmieni.
Nie zaprzeczam temu, że mogliby ją zamknąć w pace, albo zakładzie psychiatrycznym, ale nic nie zmieni tego, że Kurt nie żyje. Jak będziecie całe życie ją obwiniać to wątpię, że jeszcze się z Kurtem spotkacie, choćby w niebie. Bóg uczy nas wybaczać. Na pewno Kurt nie chciałby, abyśmy szukali winnego tylko, abyśmy pozwolili mu odpoczywać w pokoju(...) Pokój, miłość, empatia..
kam
kam 13 maja 2007, 16:08
szczerze??? niewiem komu wierzyc. ale jedno wiem: courtney to szmata i to jej robota
courtney to yyy pizda?
courtney to yyy pizda? 13 maja 2007, 19:43
W torebce courtney znaleziono karteczke na ktorej trenowałą rózne charaktery pisma, czy to kurwa nie podejrzane?
glany
glany 14 maja 2007, 17:35
nigdy nie wierzyłam w samobójstwo Kurta, to ta dziwka go zabiła!
Schadal
Schadal 14 maja 2007, 18:31
A ja powiem wam jeszcze jedną ciekawą rzecz:Otóż czytałem w jednym serwisie o nirvanie, że był drugi list.Przechowywała go ta suka Courtney,która go pokazała w końcu.Było tam o odejściu od nich,że nigdy więcej nie chce ją widzieć.Ale o dziwo o śmierci nie było nic napisane!!
nadine
nadine 17 maja 2007, 18:49
Ooo tak Kurt jest jak grunge "Umarł lecz żyje w nas"Mam już dosyć tego wszystkiego!!!Kurwa Love zgrywa nie wiem kogo tak naprawdę jest wielkim dnem!!! Kurwa mac!!!!!Jebana suka go zabiła!!!!!Kurwa niech znowią śledztwo!!!
nirvanagaba
nirvanagaba 21 maja 2007, 22:43
Tom Grand ma na pewno rację.... ta głupia lala go zabiła lu zaplanowała morderstwo.....wredna @##@%@^&*^*.....niech smaży się w piekle!
Kasia
Kasia 13 czerwca 2007, 16:44
Sam na pewno tego nie zrobił. Wygrzebałam w jego osobistych zapiskach słowa o córeczce którą darzył naprawdę wielkim uczuciem, dla niej chciał skończyć z nalogiem... Co do branży muzycznej: wątpię żeby zakończenie kariery było dla niego tak wielkim wstrząsem, aby postanowił ze sobą skończyć. Co do Love, Kurt zawsze wyrażał się o niej z szcunkiem.. ale to zapiski z 1992 roku. Czy to ona?? Nie wiemy...
Mucha
Mucha 19 czerwca 2007, 19:29
Ja znalazłam oryginalne zdjęcie listu 1 To przecież widać że to w ogóle inne pismo;/ No ale jak ktoś nie chce wierzyć choćby grafologom to nie uwierzy i dalej będzie uparcie trzymać się swojej wersji...
Blacky 26 czerwca 2007, 11:29
Wiadomo, że ona Go zabiła i ja jej nie wybaczę. Ma szczęście, że mnie (jeszcze) nie spotkała.
Blacky 27 czerwca 2007, 12:04
W tym liście Kurt napisał "Będę przy waszym ołtarzu", a nie "będę przy was", czyli że miał żyćdo ślubu Frances i może nawet do powtórnego Courtney...
wampirek16
wampirek16 11 lipca 2007, 14:09
wszyscy o nim mówią samobójca, ofiara zabójstwa, ale mniej osób zachwyca się tym jakim był wspaniałym muzykiem...na tamten czas Nirvana tworzyła utwory, które są popularne dzisiaj, a minęło już wiele lat...wspominając o Kurcie pomyślcie co On zrobił dla muzyki i na co otworzył nam oczy...wiele piosenek i Jego słów zawiera dla nas przekaz...mówmy o Nim jak o wielkim muzyku a będzie żył wiecznie...pamiętajmy "lepiej jest się szybciej wypalić niż gasnąć powoli"...
wierna fanka
wierna fanka 13 lipca 2007, 14:04
Ja też jestem przekonana, że nie popełnił samobójstwa, ktoś mu pomógł odejść z tego świata. Wielka szkoda bo był na prawdę wspaniałym muzykiem, który coś zmienił. O takich ludziach jak on nie można zapomnieć.
Kurt Cobain
Kurt Cobain 22 lipca 2007, 13:14
zabiła go bez skrupłów a rteraz zgrywa pokrzywdzoną jak ja bym ja spotkał tam to bym jąq chetnie zabił a bywam w jej okolicach bo na copdzien tam mieszkam jeste polakiem a kocham zaspuł nirvana i nigdy tego nie zmienie Kurt Cobain zawsze zostanie we mnie do konca moich dni:( [*]
Fanka Nirvany - J
Fanka Nirvany - J 22 lipca 2007, 17:39
Moim zdaniem to ta franca Courtney zabiła Kurta!! Ludzie pomyslcie!! Gdyby Kurt żył to... kto wie... moze nadal Nirvana by istniała... Kto wie ile jeszcze swietnych kawalków by nagrali.... Ehh... tego juz sie nie dowiemy... Jego nie ma... :.( Ale nikt nie potrafi cofnąć czasu, a trudno!:(



strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca