Komentarze
Wszystko prosto i zrozumiale wytłumaczone ! ;)
Brawo !:D
Czekam na następne części :)
Bo w sumie one będą mnie bardziej interesować ;)
Przypomniał mi się artykuł mojego znajomego o jazzie, polecam:
W najbardziej prosty (czy wrecz prostacki) sposob mozna powiedziec jedynie, ze wyzej mamy nuty od C do C na pieciolinii i aby otrzymac akordy stawiamy glowki nut na kolejnych kreskach lub polach, wtedy jednak zatraca sie sens systemu dur-moll.
Z drugiej strony, jesli kolezanka czytala calosc na raz i starala sie tak skompilowana wiedze przyjac to nic dziwnego. Jest to dosc problematyczny i czasochlonny temat, ktory polecam analizowac po akapicie, czy nawet po zdaniu, z gitara w rekach.
I wytrwalosci, mi tez troche czasu bylo potrzeba do zrozumienia o co chodzi :)
Aby zbudować akord durowy (wesoły), potrzebujemy prymę (dźwięk podstawowy), tercję wielką od prymy oraz tercję małą od tercji wielkiej -
Ja trzymam się zasady prostej ,że wesołe szanty gram z C-dur a smutne z a-moll..
Przeczytam jeszcze raz tę instrukcję
Artykul skierowany jest do tych, ktorzy chca wiedziec cos wiecej niz "znam a-moll i C-dur w pierwszej pozycji", a ze to dopiero pierwsza czesc to nalezy zaczac od podstaw. Fajnie jest umiec samemu skonstruowac np. E7b9 czy inne Gm7b5 i wiedziec z czego to wynika, a miedzy innymi do tego bede w dalszym ciagu dazyc. Z jednej strony w szantach po nic Ci to nie jest potrzebne, z drugiej grac 42 lata w zasadzie w jednej (paralelnosc) tonacji...
Nie chce sprawiac wrazenia ataku, po prostu, jak to ujales, grasz z C-dur i z a-moll, ale kwestia jest taka ze warto wiedziec jak budowa analizowana na pojedynczych dzwiekach owocuje brzmieniem akordu. Chyba ze uwazasz to za zbedne, bo diagramy ze spiewnika wystarcza, co kto woli.
pożartowałem sobie trochę, przepraszam..
gram nie tylko w C-dur, zapewniam..
robisz dobrą robotę, niech muzyka niesie ludziom radość
chociażby z budowania akordów, przydają się bardzo przy brawurowych wykonaniach także szant
powodzenia
z tym C-dur to troche moja prowokacja byla, bylbym zdumiony gdybys nie zaprzeczyl :)
chcialbym grac na solowce w zespole (inaczej gitara prowadząca :D) ale nie wiem jak to odruzniac...;/
Po drugie- W zespolach rockowych zwykle jest tak ze bas gra prymy akordow, jedna gitara (tzw. rytmiczna) gra akordy, a gitara prowadzaca gra temat, czyli melodie. Czego nie umiesz odroznic?
H -----------------0-1---
G ------------0-2--------
D ----0-2-3--------------
A --3----------------------
E --------------------------
ja tego nie za bardzo załapałam bo mam całkiem inaczej w książce ;/
Kinia- domyslam sie ze uczylas sie prywatnie i bez zaprzatania sobie glowy teoria.
Doprecyzuj o co dokladnie chodzi, czego dokladnie nie rozumiesz, ewentualnie zglos sie do mnie na gg.
Fakt jest faktem ze duzo latwiej to wszystko chwycic gdy ktos tlumaczy na zywo, i od razu przeprowadza cwiczenia, dlatego zapraszam na wywrotowy zlot, na ktorym zajme sie tematem:)