Sztuka

Nowy projekt Muzeum Emigracji w Gdyni: ZA GRANICĄ SZTUKI

MUZEUM EMIGRACJI W GDYNI
zaprasza na nowy cykl wykładów
 

ZA GRANICĄ SZTUKI

Artyści-emigranci: uciekinierzy, wygnańcy, dobrowolni rezydenci, obywatele świata… ?


Emigrantka: Olga Boznańska

dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański)

9 października 2013, godz. 17.30 l InfoBox w Gdyni

 

Przez najbliższe osiem miesięcy przedstawimy Państwu ośmiu polskich artystów-emigrantów, których prace przekraczały granice w sztuce, otwierając świat na nowe idee, ale też dotykały newralgicznych granic światopoglądowych, środowiskowych czy pokoleniowych.  Nowy cykl wykładów – ZA GRANICĄ SZTUKI – to wyśmienita okazja by poznać twórczość najznakomitszych, choć często nieznanych w kraju,  artystów emigracyjnych różnych dziedzin: malarstwa, filmu, rzeźby czy architektury. Udamy się w różne destynacje artystycznych wyjazdów a także podejmiemy próbę zrozumienia wyjątkowej sytuacji emigranta-artysty. Poznamy więc nie tylko twórców, ale  także uciekinierów, wygnańców, dobrowolnych rezydentów, obywateli świata…Pierwszy wykład już w środę, 9 października, o godzinie 17.30 w InfoBoxie w Gdyni. Poświęcony będzie polskiej malarce, której prace wystawiane były obok dzieł Moneta i Renoira – Oldze Boznańskiej.

 

Projekt ZA GRANICĄ SZTUKI  zainauguruje wykład dr Huberta Bilewicza, autora koncepcji i programu merytorycznego, który w poniższych słowach opisuje cykl:

 

„Choć sztuka współczesna nie posiada już granic, to dwudziestowieczne życie artystyczne określały jednak rozliczne granice: państwowe, środowiskowe, pokoleniowe, ideowe, stylistyczne… Granice topograficzne składające się na geografię artystyczną, wyznaczały obszary centrów i prowincji artystycznych, metropolie europejskie zawsze przyciągały artystów z prowincji. Kosmopolityczna bądź internacjonalna formuła życia artystycznego nakładała się na geopolityczne czy narodowe uwikłania bądź lokalne doświadczenia czy wreszcie indywidualne losy. Niemniej dla sztuki ostatniego stulecia równie istotne znacznie miały inne granice: wyznawanych filozofii twórczych, uprawianych dyscyplin, bądź stosowanych mediów artystycznych. Kwestia obecności polskiej w nowoczesnej sztuce światowej zawiera w sobie pytania o zakres oraz rangę partycypacji polskich artystów w międzynarodowym obiegu sztuki, jak również pytania o charakter i zasięg recepcji sztuki polskiej. Wagi obecności artystycznej nie sposób rzecz jasna sprowadzić jedynie do rankingu popularności twórców, mierzących swą karierę sukcesami komercyjnymi bądź statusem celebrytów sztuki. W cyklu wykładów odważymy się wskazać wybranych twórców wizualnych i nieoczywiste zjawiska zarówno międzynarodowe, jak i krajowe, szczególnie istotne dla dziejów sztuki XX wieku, unikając jednak polonocentryzmu i megalomanii. Będzie wielokrotnie mowa o Paryżu – nieustannie przyciągającym światowych artystów, lecz również o twórcach działających w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii. Bohaterami spotkań pozostaną jednak przede wszystkim sami artyści-emigranci, których życie i twórczość rozpięte były między Polską a światem: uciekinierzy, wygnańcy, dobrowolni rezydenci. Ciekawi świata, a jednocześnie targani tęsknotami; asymilujący się w nowych środowiskach bądź wyalienowani; pozostający za granicą lub wielokrotnie powracający; obywatele świata…”

 

 

Olga Boznańska (1865-1940)

 

Kobieta, malarka, artystyczna emancypantka, ascetka (1865-1940). Jej twórczość obrazuje dylematy i uwikłania historyczno-artystyczne XIX i XX wieku. Po opuszczeniu Krakowa tworzyła najpierw w Monachium, a od 1898 aż do samotnej śmierci, w Paryżu. Od początku stulecia reprezentując Francję, wystawiała swoje obrazy w USA, obok prac Moneta i Renoira. Zasłynęła swoim niezwykle interesującymi portretami. Na obrazach bardzo często uwieczniała wnętrza swojej pracowni lub krajobraz z okna. Jej technika opierała się na niewielkich punktach wykonywanych pędzlem, w ten sposób artystka utrzymywała „czystość” w swych rysunkach. Z czasem zamieniła płótno na delikatnie zagruntowaną tekturę, co dawało efekt matowości oraz niespotykane zestawienia kolorystyczne. Ciesząc się opinią jednej z najlepszych malarek Europy, miała polską, francuską i amerykańską klientelę na swoje portrety. Jej przykład oddziałał na wiele pragnących poświęcić się malarstwu kobiet.

 

Hubert Bilewicz, historyk sztuki, nauczyciel akademicki, edukator. Pracuje w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego. Zajmuje się badawczo m.in. historią szkoły sopockiej i gdańskiego środowiska artystycznego po 1945 roku. Interesują go zwłaszcza rozmaite (artystyczne i pozaartystyczne) uwikłania sztuki. Współkurator tegorocznej edycji festiwalu sztuk wizualnych Alternativa w Gdańsku.

 

 

 

PROGRAM WYKŁADÓW  „ZA GRANICĄ SZTUKI”
Poczynając od października 2013 aż do maja 2014 wykłady odbywać się będą w każdą drugą środę miesiąca w godz. 17.30-19.00 w InfoBoxie w Gdyni .

 

1. Emigrantka: Olga Boznańska / dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański) – 9 października 2013

2. Świadek: Józef Czapski / dr Zbigniew Mańkowski (ASP Gdańsk) – 13 listopada 2013

3. Kapista: Piotr Potworowski / dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański) – 11 grudnia 2013

4. Niespełniony geniusz: Maciej Nowicki /dr Jacek Friedrich (Uniwersytet Gdański, Muzeum Miasta Gdyni) – 8 stycznia 2014

5. Pogodna zima w Malakoff: Alina Szapocznikow / dr Dorota Grubba (ASP Gdańsk) – 12 lutego 2014

6. Był sobie raz: Walerian Borowczyk / mgr Irina Gavrash (Uniwersytet Gdański) - 12 marca 2014

7. Geometrie metalu - geometrie strachu: Theodore Roszak i rodzina Jarnuszkiewiczów / dr Dorota Grubba (ASP Gdańsk) - 9 kwietnia 2014

8. Poza Wrogościnność: Krzysztof Wodiczko / dr Dorota Grubba (ASP Gdańsk) – 14 maja 2014

 

 

Więcej informacji na: www.muzeumemigracji.pl oraz facebook

 

 

 

 

 

BIOGRAMY ARTYSTÓW

Emigrantka: Olga Boznańska / dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański) – 9 października 2013

 

Kobieta, malarka, artystyczna emancypantka, ascetka (1865-1940). Jej twórczość obrazuje dylematy i uwikłania historyczno-artystyczne XIX i XX wieku. Po opuszczeniu Krakowa tworzyła najpierw w Monachium, a od 1898 aż do samotnej śmierci, w Paryżu. Od początku stulecia reprezentując Francję, wystawiała swoje obrazy w USA, obok prac Moneta i Renoira. Ciesząc się opinią jednej z najlepszych malarek Europy, miała polską, francuską i amerykańską klientelę na swoje portrety. Jej przykład oddziałał na wiele pragnących poświęcić się malarstwu kobiet. Jest przedstawicielką realizmu i impresjonizmu

Debiut jako artystka Olga Boznańska zaliczyła w 1896 roku wystawiając swoje obrazy w galeriach w Monachium, Warszawie, Berlinie oraz Wiedniu. Złotym medalem uhonorowano „Portret malarza Pawła Nauena”, a kilka miesięcy później wyróżnienie przyznano „Portretowi miss Mary Breme”. Docenienie w środowisku malarskim przyczyniło się do zaproponowania Boznańskiej, by pokierowała katedrą malarstwa w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. Propozycję jednak odrzuciła. Po przeprowadzce do Paryża w 1898 roku, weszła w skład Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”. Wkrótce również została członkiem Société Nationale des Beaux Arts. Kolejna lata również obfitowały w sukcesy zawodowe, m.in. srebrne medale w Pittsburghu i Amsterdamie. Boznańska została zauważona nie tylko jako malarka, ale również jako ambasadorka polskiej sztuki. Dlatego też w 1924 roku otrzymała Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.

 

Od początku lat trzydziestych zainteresowanie twórczością Olgi Boznańskiej zaczęło słabnąć. Coraz rzadziej decydowano się na kupno jej prac. Ostatnie sukcesy to Grand Prix w 1937 roku, które otrzymała na Wystawie Światowej w Paryżu oraz sprzedaż królowi włoskiemu pięciu portretów. Boznańska zmarła w 1940 roku.

 

Polska malarka zasłynęła swoim niezwykle interesującymi portretami. Na obrazach bardzo często uwieczniała wnętrza swojej pracowni lub krajobraz z okna. Jej technika opierała się na niewielkich punktach wykonywanych pędzlem, w ten sposób artystka utrzymywała „czystość” w swych rysunkach. Z czasem zamieniła płótno na delikatnie zagruntowaną tekturę, co dawało efekt matowości oraz niespotykane zestawienia kolorystyczne.

 

Do najważniejszych dzieł Olgi Boznańskiej należą:

•„Portret kobiety” lub „Kwiaty”, które znajdują się w Muzeum Narodowym w Krakowie,

•„Dziewczynka z koszem jarzyn w ogrodzie” – Muzeum Narodowe w Warszawie,

•„Portret panny Dygat” i „Portret młodej kobiety w bieli” – Muzeum Orsay w Paryżu.

Za: magazynsztuki.pl

 

Świadek: Józef Czapski / dr Zbigniew Mańkowski (ASP Gdańsk) – 13 listopada

 

Malarz, rysownik, pisarz, eseista, krytyk. Urodził się w 1896 w Pradze, zmarł w 1993 w Maisons-Laffitte, we Francji. Jako hrabia miał swój herb – Leliwa. Początkowo swoją przyszłość wiązał z prawem, dlatego w Petersburgu w 1917 roku wybrał studia prawnicze.

 

Rok później uczęszczał już do Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Po wojnie polsko-bolszewickiej został odznaczony Orderem Virtuti Militari. Następnie rozpoczął studia na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, później przeniósł się do Paryża. Pracował z różnymi pismami artystycznymi, np. „Głos Plastyków” i „Wiadomości Literackie”. okresie II wojny światowej przebywał w niewoli. Znajdował się w obozach jenieckich ZSRR.

 

Na wolność wyszedł w 1941 roku i wcielił się do Polskich Sił Zbrojnych. Poszukiwał polskich oficerów, którzy zaginęli w ZSRR. Dopiero później odkryto, że byli on ofiarami zbrodni katyńskiej. Wiedza na temat sztuki sprawiła, że Józef Czapski dowodził Wydziałem Propagandy i Informacji, zajmującym się kulturą i oświatą w armii. Był również jednym z redaktorów „Orła Białego”. Ponadto uczestniczył w kampanii włoskiej oraz należał do komisji, która badała mord w Katyniu.

 

Eseje i artykuły Czapskiego ukazywały się paryskim piśmie „Kultura” oraz innych wydawanych we Francji: „Le Figaro Littéraire”,”Gavroche”, „Nova et Vettera”. Obrazy Czapskiego można było zobaczyć na licznych wystawach, m.in. we Francji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Brazylii i Belgii. W ojczyźnie nie znano jego artystycznej twórczości do 1957 roku, kiedy to zorganizowano wystawę w poznańskim Muzeum Narodowym. W pełni dokonania Czapskiego w dziedzinie malarstwa i literatury poznano dopiero po 1989 roku. Dzieła artysty to przede wszystkim portrety, krajobrazy oraz martwa natura. Ludzie przedstawieni są w sytuacjach w życia codziennego, na tle zwykłych przedmiotów. Obrazy charakteryzuje niezwykła gra świtała oraz koloru i intensywny dramatyzm. Do najważniejszych jego dzieła zaliczyć można:

•„Człowiek w poczekalni”,

•„Pejzaż złoto-fioletowy”,

•„Martwa natura z owocami i karafki”,

•„Dwie białe czarki”.

 

Był przedstawicielem kapizmu, kierunku w malarstwie zwanego inaczej koloryzmem. W roku 1924, kiedy to grupa studentów Akademii Sztuk Pięknych, chcąc zebrać pieniądze na wyjazd do Paryża w celu poszerzenia swej wiedzy artystycznej, założyła tzw. Komitet Paryski. Do tych studentów należeli m.in.: Zygmunt Waliszewski, Jan Cybis, Józef Czapski, Hanna Rudzka-Cybisowa, Artur Nacht-Samborski. Wierzyli, że wspólnymi siłami będą w stanie osiągnąć swój wymarzony cel. To właśnie od skrótu ich komitetu, KP, zaczęto nazywać ich kapistami. W Paryżu spędzili 7 lat, wszyscy będąc pod silnym wpływem przedstawicieli francuskiego postimpresjonizmu. Po powrocie do Krakowa stali się „polskimi postimpresjonistami”, wnosząc do polskiej sztuki wiele technik poznanych we Francji.

Za: magazynsztuki.pl

 

Kapista: Piotr Potworowski / dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański) – 11 grudnia
 

Urodził się w 1898 w Warszawie, zmarł w 1962 tamże. Edukację artystyczną rozpoczął w roku 1921 w warszawskiej szkole Konrada Krzyżanowskiego pod kierunkiem Adama Rychtarskiego. W następnym roku był już uczniem Józefa Pankiewicza w Akademii krakowskiej. Znalazł się w gronie studentów Pankiewicza, którzy pod jego patronatem i opieką utworzyli grupę zwaną od tej pory Komitetem Paryskim ("kapiści"), ponieważ celem jej działania był wyjazd do Paryża i kontynuacja studiów w bezpośrednim kontakcie z tradycją malarstwa francuskiego. Grupę stanowili m.in.: przede wszystkim Jan Cybis, prawodawca programu estetycznego, a ponadto Józef Czapski, Artur Nacht (od czasów wojny znany jako Nacht-Samborski), Hanna Rudzka-Cybisowa, Zygmunt Waliszewski.

 

Cel ten został zrealizowany: w roku 1924 młodzi malarze znaleźli się w stolicy Francji, gdzie przebywali przez kilka następnych lat. Potworowski wykorzystał ów pobyt w sposób bardzo bogaty i różnorodny. Uczęszczał do pracowni Légera. Oglądał obrazy: studiował m.in. malarstwo dawne, zachwycał go Rembrandt, kopiował obrazy Delacroix i Corota, był pod silnym wrażeniem sztuki Cézanne'a, Bonnarda, Matisse'a, Picassa, Braque'a. Sporo podróżował: głównie po Francji (w La Ciotat odwiedził m.in. Eugeniusza Eibischa i Nachta), udało mu się także opłynąć północną Afrykę (w ciągu półrocznego rejsu zawijał m.in. do portów w Algierii, Maroku, Tunisie). Już we Francji zaczął również wyłamywać się z rygoru, który pragnął zasugerować kolegom Cybis i postanowił samodzielnie wystawiać (brał m.in. udział w 38. Salonie Niezależnych w 1927 roku). W latach 1928-29 przebywał w Wielkiej Brytanii. Wkrótce potem (1930) powrócił do kraju. Zamieszkał z dala od artystycznych centrów: najpierw w niewielkich Rudkach, a następnie w Grębaninie koło Kępna w Wielkopolsce. Zarówno doświadczenia nabyte podczas pobytu za granicą, jak dyskusje z przyjaciółmi stanowiły dlań doping do intensywnej pracy: dużo wówczas malował, często pokazywał swoje prace na wystawach.

Potworowski uprawiał przede wszystkim malarstwo, ale próbował również swoich sił jako grafik (zob. utrzymane w klimacie surrealistycznym ekspresyjne litografie z teki poświęconej Edgarowi Allanowi Poe, 1934). Miał też na swoim koncie wybitne osiągnięcia w dziedzinie scenografii (Faust w reżyserii Jerzego Grotowskiego w poznańskim Teatrze Polskim; Dziady w katowickim Teatrze Śląskim).

 

Malarstwo Potworowskiego było pokazywane m.in. na Biennale w Wenecji (1960), gdzie zostało wyróżnione nagrodą.

Za: culture.pl

 

Największy polski architekt XX wieku: Maciej Nowicki /dr Jacek Friedrich (Uniwersytet Gdański, Muzeum  Miasta Gdyni) – 8 stycznia 2014
 

Architekt-modernista o nowatorskich poglądach na architekturę i urbanistykę, znany bardziej w USA niż w Polsce. Urodził się w 1910 r. w Czycie na Syberii, zginął w katastrofie samolotowej 31 sierpnia 1950 r. w Egipcie.

 

Pierwszą realizacją młodego architekta był zbudowany w 1931 r. dom dla rodziców. W tej dość skromnej pracy dobrze widać, że choć Nowicki znał i cenił zasady nowoczesnej architektury stworzone przez Le Corbusiera, interpretował je na własny sposób. Podobny zabieg zastosował w zrealizowanym siedem lat później projekcie domu wypoczynkowego w Augustowie. Obie budowle istnieją do dziś, żadna nie zmieniła swojej funkcji, ośrodek w Augustowie znajduje się na liście zabytków.

 

W czasie okupacji wraz z żoną projektował wnętrza i małą architekturę, według ich wizji powstała m.in. znana kawiarnia "Latona", należąca do rodziny Blikle, na tyłach warszawskiego Nowego Światu. Jednocześnie Nowicki był zaangażowany w działanie konspiracyjnych pracowni urbanistycznych i architektonicznych, jeszcze w czasie wojny opracowujących plany odbudowy Warszawy.

 

W 1945 r. należał do tzw. Pracowni Wilanowskiej Biura Odbudowy Stolicy (miała swoją siedzibę w Pałacu w Wilanowie), gdzie stworzył wizję odbudowy i przebudowy Warszawy, która - choć niezrealizowana - do dziś uważana jest za bardzo nowoczesną. W 1945 r. Maciej Nowicki został attaché kulturalnym w Chicago oraz polskim konsultantem przy budowie siedziby ONZ w Nowym Jorku (budowano ją w latach 1947-53). Tam po raz drugi zetknął się z Le Corbusierem, który był współautorem projektu gmachu ONZ, a u którego w latach 30. odbył kilkumiesięczny staż. Nowicki nie wrócił już do Polski - został szefem szkoły designu na Uniwersytecie Stanowym Północnej Karoliny, wykładał jako "visiting professor" na wielu amerykańskich uczelniach. Już w 1949 r. zaczął projektować też obiekt, dzięki któremu przeszedł do historii amerykańskiej architektury (jako Matthew Nowicki). Dorton Arena, hala sportowo-widowiskowa w mieście Raleigh w Karolinie Północnej zalewie 20 lat po zbudowaniu trafiła na listę amerykańskiego dziedzictwa narodowego.

 

Nowicki, choć uważany za modernistę, także był zwolennikiem "ocieplania" surowych nowoczesnych brył. Chętnie sięgał po detale o organicznych, łagodnych formach. Gdyby nie przedwczesna śmierć, zapewne Nowicki stworzyłby więcej unikalnych, wyjątkowych obiektów, które - tak jak konstrukcja hali w Raleigh - wyprzedzałyby swój czas i nadały nowe znaczenie pojęciu nowoczesności.

Za: culture.pl

 

Pogodna zima w Malakoff: Alina Szapocznikow / dr Dorota Grubba (ASP Gdańsk) – 12 lutego
 

Jedna z najwybitniejszych polskich rzeźbiarek. Urodziła się 16 maja 1926 roku w Kaliszu, zmarła 2 marca 1973 roku w Praz-Coutant, Francja. Była jedną z najoryginalniejszych współczesnych rzeźbiarek. Opierając się na osobistym doświadczeniu wieloletniej walki z nieuleczalną chorobą, stworzyła własny język form dla odzwierciedlenia przemian zachodzących w ludzkim ciele. Wprowadziła w tym celu do warsztatu rzeźbiarza nowe materiały, z którymi odważnie i skutecznie eksperymentowała, tworząc - w dużej mierze dzięki nim - przejmujące prace o rzadko spotykanej sile ekspresji.

 

Lata 1940-1942 razem z matką (ojciec zmarł w 1938 roku) spędziła w tamtejszym getcie, skąd trafiła do getta łódzkiego, a następnie (przez Auschwitz) kolejno do obozów w Bergen-Belsen i czeskim Teresinie. Po wojnie postanowiła podjąć studia rzeźbiarskie. Kontynuowała studia w Wyższej Szkole Artystyczno-Przemysłowej w Pradze i w latach 1948-1950 w École Nationale Supérieure des Beaux-Arts w Paryżu.

 

W roku 1963 przeniosła się na stałe do Francji. W Paryżu nawiązała kontakt z ruchem jednoczącym artystów spod znaku Nouveau Réalisme ("nowego realizmu”), któremu przewodził krytyk Pierre Restany. Szapocznikow pozostała jednak sobą - oryginalną i wrażliwą artystką, skupioną przede wszystkim na intymności. "Autoportret" (gips) z około 1949 roku, "Trudny wiek" (gips patynowany) i "Pierwsza miłość" (cement, opiłki żelaza) z 1954 to prace sławiące młodość i urodę, liryczne i pełne radości życia, apoteozy młodości i zarazem kobiecości. Niemal równocześnie z wymienionymi (1955) rzeźbiarka wykonuje jednak w żeliwie i betonie dwie prace, które otwierają nowy rozdział jej twórczości: "Pomnik dla spalonego miasta" i wspomnianego "Ekshumowanego". Podobnie jak poprzednio, także tutaj znaczny udział w kreowaniu ekspresji każdego dzieła ma zasada przeciwieństw: dramatyczna, rozedrgana postać zaklęta jest w twardym, stabilnym materiale. Niemal w całości rzeźba Szapocznikow jest zapamiętywaniem ciała, "utrwalaniem" nietrwałego. W projektach pomników przywołuje w większym stopniu doświadczenie powszechne, później staje się głównie rejestracją jednego kobiecego ciała poddanego ciśnieniu cierpienia.

Twórczość Szapocznikow była na bieżąco żywo komentowana. Kilkakrotnie artystka otrzymała nagrody za swoje prace: w roku 1965 na 21. Salonie Majowym w Paryżu zaskoczyła wszystkich rzeźbą "Goldfinger", za którą uhonorowano ją nagrodą Fundacji Copley (w jury byli między innymi: Jean Arp, Marcel Duchamp, Max Ernst); w roku 1972 na 2. Międzynarodowej Wystawie Rysunku w Moderna Galerija w Rijece wyróżniono ją za serię rysunków "Ludzka droga" (w jury zasiadali: Pierre Alechinsky, Alexander Calder, Joan Miró, Antonio Tapies). Najpełniejsze informacje o jej dorobku zawiera katalog wystawy retrospektywnej pokazywanej w Polsce (Warszawa - Galeria Zachęta, Kraków - Muzeum Narodowe, Łódź - Muzeum Sztuki, Wrocław - Muzeum Narodowe) w latach 1998-1999.

 

Za: culture.pl

 

Był sobie raz: Walerian Borowczyk / mgr Irina Gavrash (Uniwersytet Gdański) - 12 marca
 

Artysta plastyk, scenarzysta, scenograf, reżyser filmów animowanych i fabularnych, pisarz. Urodził się w 1923 w Kwilczu k. Poznania. Od 1959 mieszkał we Francji. Zmarł 3 lutego 2006.

 

Studiował malarstwo i grafikę w krakowskiej ASP. W czasie studiów realizował amatorskie krótkie filmy animowane i fabularne. Projektował plakaty dla teatrów i filmów. Od 1950 publikował rysunki satyryczne w "Szpilkach", a potem w "Nowej Kulturze" i "Życiu Literackim". W 1953 opublikował wraz z Janem Tarasinem album "Rysunki satyryczne", utrzymany w typowym socrealistycznym stylu. W 1956 nawiązał współpracę z Janem Lenicą. W 1957 zrealizowali wspólnie film animowany „Był sobie raz”, który przyniósł im międzynarodowy rozgłos. W 1959, po zrealizowaniu kilku następnych filmów, w tym jednego samodzielnie („Szkoła”), Borowczyk wyjechał na stałe za granicę - do Paryża, gdzie realizował filmy animowane - krótko- i pełnometrażowe oraz fabularne krótkometrażowe. Od 1969 Walerian Borowczyk realizuje prawie wyłącznie pełnometrażowe filmy fabularne.

 

Walerian Borowczyk uprawia wiele gatunków sztuki; obok filmu animowanego, czy często uzna-wanych przez krytykę za arcydzieła krótkometrażowych filmów fabularnych i interesujących filmów pełnometrażowych, wybija się jako jeden z głównych autorów polskiej szkoły plakatu, a przede wszystkim artystycznego kina erotycznego. Autor rysunków satyrycznych, rzeźb, scenografii filmowej. Pokazywał swe prace na wystawach w kraju i za granicą. Otrzymał wiele nagród za twórczość plastyczną. Jest też autorem wydanych w 1992 we Francji, a rok później w Polsce opowiadań "Anatomia diabła" oraz napisanych po francusku wspomnień "Moje polskie lata" (2002).

 Walerian Borowczyk jest laureatem przyznanej w 1967 za całokształt twórczości filmowej w dziedzinie filmu animowanego nagrody Maxa Ernsta oraz Złotego Medalu Prezydenta Włoch, przyznanego w 1971, a także wielu nagród zdobytych na festiwalach filmów krótkometrażowych, m.in. w Oberhausen, Mannheim, Tours, Berlinie, Wenecji i Krakowie.

Mówiąc o największych dokonaniach w dziedzinie światowego filmu animowanego nie sposób nie powiedzieć o dwu polskich twórcach, Walerianie Borowczyku i Janie Lenicy. Ponieważ to ich, zreali-zowany w 1957 film ”Był sobie raz”, a potem kolejne wspólne, jak „Dom” z 1958, i indywidualne każ-dego z nich, zapoczątkowały prawdziwą rewolucję w tym, położonym na peryferiach filmu, gatunku. Uczyniły też z filmu animowanego sztukę, która może służyć do przekazywania najbardziej skomplikowanych, trudnych i poważnych treści.

Za: culture.pl

 

Geometrie metalu - geometrie strachu: Theodor Roszak i rodzina Jarnuszkiewiczów / dr Dorota Grubba (ASP Gdańsk) - 9 kwietnia
 

Teodor Roszak, urodzony w Poznaniu w 1907, wyemigrował z rodziną w 1909 roku do Stanów Zjednoczonych, gdzie studiował w Instytucie Sztuki w Chicago, a później uczył tam studentów rysunku i litografii.  Znany i ceniony artysta amerykański polskiego pochodzenia, wielokrotnie nagradzany, członek amerykańskich akademii sztuki, autor monumentalnych rzeźb przestrzennych, z których kilka znajduje się w eksponowanych miejscach w budynkach użyteczność publicznej oraz np. na fasadzie ambasady amerykańskiej  Londynie.

 

W latach 1929-30 otrzymał stypendium Anna Louise Raymond na wyjazd do Europy. Pracował w Pradze, Paryżu, podróżował po Włoszech, Austrii, Niemczech.  Zafascynował się twórczością  Giorgio de Chirico. Brał udział w wystawie sztuki współczesnej Brnie, w Czechosłowacji, zetknął się z Bauhausem, kubizmem, surrealizmem i konstruktywizmem. Po powrocie do Ameryki przenosi się do Nowego Jorku. W 1931 otrzymał  stypendium Fundacji i przez 2 miesiące pracuje dla Tiffaniego.  Za-czyna pracować z metalem tworząc rzeźby. Otwiera studio na Manhattanie, otrzymuje stypendium rządowe i kolejne nagrody. W 1935 roku ma pierwszą indywidualną wystawę w Międzynarodowym Centrum Sztuki Muzeum Roericha  (International Art Center of the Roerich Museum) w Nowym Jorku.

 

W latach 1938-40 studiował w Laboratory School of Industrial Design, sponsorowanym przez  Works Progress Administration Federal Art Project i kierowanym przez  Darwina Teague, Raymonda Loewy, and Moholy-Nagy. W czasie wojny projektował samoloty i uczył  mechaniki lotniczej. Równo-cześnie tworzył i wystawiał swoje rzeźby. Po wojnie, porażony wizją wojny nuklearnej, powraca do inspiracji naturą. W 1951 roku po raz pierwszy (ale nie ostatni) wystawia się w Pierre Matisse Gallery w Nowym Jorku.

 

Tworzy makietę „Pomnika nieznanego więźnia politycznego” na międzynarodowy konkurs w Nowym Jorku, realizuje też kolejne zamówienia na pomniki i obiekty monumentalne

W latach 1956-57 wystawiana jest retrospektywna wystawa jego dzieł, pokazywana w kilku amerykańskich muzeach. Otrzymuje Złoty Medal za Rzeźbę od Pennsylvania Academy of the Fine Arts, Philadelphia.

 

W 1960 roku wykonuje monumentalnego aluminiowego orła na fasadę Ambasady Amery-kańskiej w Londynie, kolejnego orła wykonuje dla Sadu Federalnego w Nowym Jorku. 

 

Za: http://theodoreroszak.com/

http://en.wikipedia.org/wiki/Theodore_Roszak_(artist)

 

 

9 pazdziernika 2013, 17:30

Zdjęcia



Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 6 pazdziernika 2013 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca