Wywrota
Dominika Ciechanowicz

Dominika Ciechanowicz

42 Zielona Góra
350 artykułów 39 tekstów 2799 komentarzy
Zasłużeni dla serwisu
Współpraca

strony: « 1 2 3 4
alfabetycznie chronologicznie

Mistrza o tłumaczeniach rozważania

albo o tym, jak niesprawiedliwie los talenty rozdzielił

Jest wśród polskich literatów jegomość szczególnie utalentowany. Bo nie dość, że pisuje zacne wiersze i uczone eseje, to jeszcze tłumaczy i to jak tłumaczy! Jak szalony! Słynie, między…

dominika ciechanowicz · 18 września 2011 · książka · 17 komentarzy

„Vademecum Języka Angielskiego" jako oręż w walce o lepsze jutro

Praktyczność potwierdzam, jakem filolog i pani od angola.

Przypadło mi w udziale zadanie dosyć niewdzięczne: zrecenzować Vademecum Języka Angielskiego. Vademecum wprawdzie zacne, rzetelnie opracowane i ładnie przez Telbit wydane, ale zadanie i tak…

dominika ciechanowicz · 12 sierpnia 2011 · książka · 14 komentarzy

Za co kochamy Sherlocka Holmesa

W oryginalnej wersji nie był to wcale flegmatyczny jegomość w kapeluszu, lecz ekscentryczny, dość mroczny i nieprzeciętnie inteligentny outsider, sam skrywający w duszy ciemne sekrety.

Jak byłam mała, bardzo chciałam zostać Sherlockiem Holmesem. Poważnie. Marzyłam o tym, żeby natknąć się kiedyś na jakieś tajemnicze zwłoki, obejrzeć je przez lupę, zapalić fajkę,…

dominika ciechanowicz · 7 czerwca 2011 · książka · 5 komentarzy

Bunt w czasach Neostrady – „Mały Brat” Cory Doctorowa

Zagrożenia płynące z nieokiełznanego rozkwitu technologii, u wielu pisarzy science-fiction eksplodujące kuriozalnymi pomysłami, są u Doctorowa realne i namacalne.

Intuicja każe mi rozpocząć niniejszą recenzję od następującego stwierdzenia: Cory Doctorow jest, niestety, jakąś ponowoczesną wersją proroka. Stworzył w swojej powieści wizję świata,…

dominika ciechanowicz · 31 maja 2011 · książka · 1 komentarz

Cynizm, alkohol i klasa – o „Wiązce” Filipa Surowiaka

Czytając prozę Filipa Surowiaka, czuję niepohamowaną potrzebę ujawnienia swojej pozycji poznawczej. Posiadam bowiem płeć wręcz przeciwną do płci autora oraz dosyć mocno ugruntowany światopogląd oparty na trzech solidnych filarach – są to: ateizm, antyklerykalizm i feminizm.
dominika ciechanowicz · 16 maja 2011 · nisza krytycznoliteracka ·

„Przygody Hucka Finna” albo o tym, że Jim był czarnuchem i co z tego wynikło

Pamiętam zajęcia z literatury amerykańskiej na toruńskiej anglistyce, podczas których omawialiśmy „Przygody Hucka Finna" i burzliwą dyskusję, jaka się wówczas wywiązała. Dyskusję, która nie doprowadziła do żadnej konkluzji, w związku z czym jej temat można uznać za otwarty i wciąż aktualny: co z tym Jimem? Rasistowska to książka, czy wręcz przeciwnie?
dominika ciechanowicz · 23 kwietnia 2011 · książka · 5 komentarzy

O książce, która nie jest książką i nie wiadomo, kto ją napisał

Ktokolwiek stoi za „To nie jest książką”, dysponuje niewątpliwą erudycją, lekkim piórem oraz sporą pomysłowością.

Ktokolwiek stoi za To nie jest książką, dysponuje niewątpliwą erudycją, lekkim piórem oraz sporą pomysłowością. Osobnik ów napisał bowiem powieść pełną błyskotliwych aluzji…

dominika ciechanowicz · 22 kwietnia 2011 · książka ·

Foksterier, czajnik i królowa Elżbieta, czyli „Trzech panów w łódce (nie licząc psa)”

Szczególnie poleciłabym go studentom, którym czytanie oryginalnych tekstów sprawia trudność

Zawsze mnie zastanawiało, jak można napisać powieść o tym, że płyną trzej faceci (plus foksterier) łódką i gadają o bzdurach i przejść tym sposobem do historii literatury. Trzeba chyba …

dominika ciechanowicz · 17 kwietnia 2011 · literatura · 4 komentarze

W tym szaleństwie jest metoda, albo o debiutanckim tomiku Agnieszki Mirahiny „Radiowidmo”

Na przełomie grudnia i stycznia w ramach projektu Nisza Krytycznoliteracka na Wywrocie.pl analizowaliśmy wiersze Agnieszki Mirahiny w wątku „Czy to jest ta dobra poezja?”. Efektem i kontynuacją tego projektu jest recenzja Dominiki Ciechanowicz otwierająca cykl omówień poezji autorki „Radiowidma” i „Do rozpuku” na naszej witrynie.
dominika ciechanowicz · 6 marca 2011 · nisza krytycznoliteracka · 12 komentarzy

Przełamać strach, przełamać milczenie – „Zakazane miłości” Marty Konarzewskiej i Piotra Pacewicza

W trakcie lektury książki Konarzewskiej i Pacewicza zamarzył mi się gniew na miarę nowojorskiego manifestu queer z 1990 roku, protestującego przeciw temu, że „only straight people have the privilege to fuck without fear” (tylko ludzie żyjący zgodnie z heteroseksualną normą mogą pieprzyć się bez strachu).
dominika ciechanowicz · 16 lutego 2011 · literatura · 7 komentarzy

Poeta mile rozgadany, czyli o tomiku „blogostan_01” Michała Zabłockiego

Autor blogostanu_01 odnalazł dykcję pozwalającą mu świetnie trafiać do współczesnego odbiorcy. Pomijając fakt, iż poezję tę po prostu doskonale się czyta, wiele utworów stanowi wręcz zaproszenie do rozmowy...
dominika ciechanowicz · 27 stycznia 2011 · literatura · 7 komentarzy

„Wywiady bez kitu”, czyli polski rynek muzyczny widziany oczami kilku gramotnych muzyków i dziennikarzy

O swoich muzycznych fascynacjach, organizacji koncertów, mediach oraz kondycji polskiej sceny opowiadają między innymi: Aga Zaryan, Tymon Tymański, Farben Lehre, Coma, Pidżama Porno, Pustki, Lech Janerka i Renata Przemyk.
dominika ciechanowicz · 31 grudnia 2010 · muzyka ·

Mnich, który nie chce być poetą, albo kilka słów o tomiku „Dyspensa” Piotra Lamprechta

Sam tytuł (...) każe domyślać się, iż nie będzie tu prostych odpowiedzi, a raczej próba podejścia do egzystencjalnych zagadek od innej – ludzkiej, a nie boskiej – strony...

Piotr Lamprecht twierdzi, że nie chce być poetą. Nieszczególnie mnie to dziwi: tej profesji nikt przy zdrowych zmysłach nie wybrałby dobrowolnie, a Piotr zdaje się być człowiekiem, który…

dominika ciechanowicz · 16 grudnia 2010 · literatura · 2 komentarze

Kilka wysoce subiektywnych spostrzeżeń na temat „Imperiów i prowincji” Jerzego Łukosza.

Historia literatury widziana oczami Jerzego Łukosza zdaje się być historią ludzi stojących z boku. Historią jednostek wydanych na okrucieństwo tłumu i przez tłum tłamszonych. Historią jednostek próbujących desperacko walczyć o siebie w świecie, który robi wszystko, by pozbawić ich indywidualności...
dominika ciechanowicz · 23 listopada 2010 · książka · 2 komentarze

Co ma Foks do jajka, czyli o „Wielkanocy z tygrysem”.

Od samego początku wiemy, że padamy ofiarą manipulacji: jeśli wątek nas wciąga, to dlatego, że stojące za tym wszystkim siły dokładnie sobie to wykalkulowały. (...) Przyjemność lektury trochę zakłóca jednak fakt, iż już na samym początku owe manipulujące całym tym przedsięwzięciem siły sprowadziły nas, odbiorców, do poziomu gospodyń domowych...
dominika ciechanowicz · 8 lipca 2010 · książka · 4 komentarze

Ddekombinacja uzależnia, albo o tym jak Kidd zrobił mi krzywdę

Podobno nie powinnam pisywać artykułów ani recenzji, bo zmyślam, naciągam fakty i zupełnie nie trzymam się tematu. Tak powiedział pan redaktor gazety, w której przepracowałam kiedyś trzy…

dominika ciechanowicz · 11 maja 2010 · literatura · 4 komentarze



strony: « 1 2 3 4

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca