Komentarze

Tekst jest bardzo fajny! :D
A co do gothów, to ja ich uważam po prostu za trochę mroczniejszych tranwestytów i jako do takich odczuwam wstręt. Świetnie trafiłaś jeżeli chodzi o analizę gotów, ale ni uważam, zeby mieli wiele wspólnego z punkami. Jest to raczej wynik skrzyżowania czegoś quasimetalowego z medialną promocją wszelkiego rodzaju dewiacji i tzw. "tolerancji" dla ochydztw. Niektórych to zafascynowało, ale dla mnie facet który pudruje i goli klatę to jest pomyłka. Takich powinni kastrować.

drogi Dżony... jak widze jestes bardzo... ale to bardzo nietolerancyjny... co ci do tego ze jakis koleś goli klate..? drażni cię to?? jego odmienność..? jego własny styl? to ze nie goni za moda i wyznaje własne wartości..?? Sama jestem gotką i po przeczytaniu niektórych fragmentów czuję się urażona..?? Zniszczone farbowaniem włosy?? no co ty nie powiesz... gotki nie zawsze farbuja włosy (np. ja mam naturalny blond) a te które farbujma bardzo o nie dbaja i na pewno nie wyglądają na zniszczone!!!

Widzę, że szanowny autor tego zmarnowanego skrawka cybernetycznej przestrzeni tam na górze naprawdę niewiele wie o temacie, za który się zabiera, czym ośmiesza nie tyle gothów, co raczej siebie. Jak piszemy o czymś, to przydałoby się choć trochę ten temat zgłębić. Wydaje Ci się, że jeśli coś nie jest jasno określone, nie ma czarno-białych granic, to znaczy, że jest puste? Cóż, ludzie, którzy nie mają własnych zainteresowań i poglądów na świat właśnie takich rozwiązań szukają. Subkultury która im dokładnie powie co mają myślę, co lubić, jak żyć, tak żeby się sami nie przemęczali. Tworzą setki zasad i reguł, a jak się nie podporządkujesz – to wypad, nie jesteś jednym z nas! Zamieńmy się w społeczeństwo klonów, będzie śmiesznie :-/. Gotyk zachęca do tego, aby spojrzeć w siebie i znaleźć to, co tobie odpowiada, a nie to, co ci narzucają; propaguje tolerancję. Owszem, jest niekonkretny, ale to właśnie jedna z jego największych zalet – nie ogranicza, nie ogłupia (w każdym razie w moim odczuci, może inny goth by się nie zgodził, ale ma do tego prawo, i to jest najpiękniejsze ;) ). Widzę, że nie każdy coś takiego lubi, no cóż, gusta są różne, jako gotka nie chcę nikogo skreślać, bo myśli tak a nie inaczej. Mogę za to skreślić za to, że mądrzy się na tematy, o których nie ma pojęcia, co jest przykre i krzywdzące dla ludzi, którzy niczym nie zawinili.

Moim zdaniem troszkę przemądrzały tekst. Ciekawy jestem do jakiej subkultury należy autorka?

może autorka nie należy do subkultury, jak może krtykować ludzi których nie zna. Nie będe ukrywac ze ten artykuł mnie uraził. A do Dżonego, naucz się co to tolerancja i zrozumienie.

Gothic-Girl 3 - popieram Twoją wypowiedź.
Tekst jest daremny, a autorka myśli chyba tylko o sobie (o swojej subkulturze) jako jedynej i normalnej :/

Widze tylko ograniczyłaś się co do sparwdzenia goth shopów :] a nie istoty tej subkultury :] przykre.... Życze więcej wyobraźni.. przedstawiałś piękny stereotyp ,tak jakbym czytała coś ci napisała moja babcia :]
Pozdrawiam :[

Skad powiazanie z punkiem? Ot, prosze zwrocic uwage na przejscie punk rock a'la Sex Pistols -> new/cold wave Joy Division, Bauhaus, Siouxsie & the Banshees -> gotyk Sisters of Mercy, wczesni Fields of the Nephilim. Na festiwalach gotyckch do dzis sporo zimnofalowcow.

Żałosne. Autoka skupiła się bardziej na rzeczach zewnętrznych niż na tym, co jest na prawdę ważne. Sama utożasamiam się z tą subkulturą. Dla mnie jest ona czymś niezwykłym, odzwierciedla moje wnętrze, a ubiór jest tylko dodatkiem do całości Droga Justynko.

ja nie jestem gotem(to tak na wstępie) ale mam kumpla, który nim jest. maluje się itp. i co to znaczy, że ma obsesję estetyki, tak samo jego dziewczyna;)hehehe droga autorko, spójrz na ulicę ile tam wymalowanych, różowych, kiczowatych landrynek jest

autorka nie ma pojęcia o temacie a wypowiada się... ehh żałosne poprostu.

autorka nie ma pojęcia o temacie a wypowiada się... ehh żałosne poprostu.

Doczytałem do tego momętu "punk wygląda, jak wygląda, bo swoim wyglądem się specjalnie nie przejmuje" i sie zbulwersowałem. Nie rub z punków jakiś meneli, ich ubiór ma szokowac, a nie jak piszesz ze niedbają o ubiór.

Doczytałem do tego momętu "punk wygląda, jak wygląda, bo swoim wyglądem się specjalnie nie przejmuje" i sie zbulwersowałem. Nie rub z punków jakiś meneli, ich ubiór ma szokowac, a nie jak piszesz ze niedbają o ubiór.

faza, droga Justyno...
Po przeczytaniu tego textu nie dosc, ze wybuchlam smiechem to jeszcze swiadczy on, ze nie masz zielonego pojecia kim sa ludzie nalezacy do tej subkultury. Przez takie wlasnie artykuly ludzie "normalni" uwazaja nas za wariatow ktorzy bawia sie w wampiry i uwazaja sie za wielkich wladcow mroku.
Nastepnym razem gdy cos takiego napiszesz przemysl to pare razy

Ojej, cóż za bulwersacja. Zabawne, doprawdy zabawne.
Goci mnie śmieszą. Nie chodzi o to jak wyglądają - sama lubię ubrania nie z tej epoki, czasem mi się zdarzy posłuchać rocka gotyckiego. Śmieszy mnie ich, nazwijmy to tak, "styl życia". Śmieszy mnie to wielkie zamieszanie wokół całej tej subkultury. Zauważyliście? Co druga nastolatka nosi dziś czarne ciuchy, słucha dołującej muzyki i przeważnie ma mhroczno-gotyckiego bloga o tym, jakim to jest upadłym aniołem. Może ulegam stereotypowi, ale dla mnie got to albo właśnie taka nastolata pisząca krwawe thru-gotyckie wiersze albo dziewczyna na 40-centymetrowych koturnach, z cyckami na wierzchu i z różowymi pasemkami na włosach upiętych w dwa kucyki.
Nie wiem, w jaki sposób tak się tego, bez obrazy oczywiście, cholerstwa namnożyło i chyba nawet nie chcę wiedzieć, ale teraz na niemal każdym kroku słyszy się właśnie o gotach, tak jak jeszcze niedawno temu o punkach. Chyba nie zgrzeszę, jeśli nazwę to istną modą. To trochę śmieszne, nie sądzicie?
Pozdrawiam

Mroczne rzycie
mroczne chwile
drażni was to
i tyle nie nawidze was zwykłyh ludzi
myslicie że wszystko musi byc takie same
takie jak wy hcecie
wszystko dobre wesołe
NIE
NIe wszyscy hca byc Z WIELKIMI USMIEHAMI NA MORDZIE
nienawidze was
tych któży mogą pisac takie bzdety........
.......... ................ ................. .....nie ma konca
rozumcie jak chcecie

smierc
i cmentaż
czarne niebo
wszystko takie
jak nam tszeba
mroczno szaro bez usmiehu
bez koscioła wiary ludzi
kturzy wierza bo sie boja
smierci konca bez powrotu

DARK wymiatasz !! xD

taaaa... Dark wymiata.... wraz ze swoją mroczną rzycią...

Gdy przeczytałam ten tekst nie mogłam powsztrzymać się od śmiechu, autorka jest powierzchowną osobą, która nie ma pojęcia o czym tak naprawdę pisze. Przedstawiłaś jedynie błędną ocenę ludzi, których nie rozumiesz. Nawet nie próbowałaś odnaleźć sensu bycia gotów, tylko od razu uznałaś, że go nie ma...

no tak... żadna subkultura nie chce się do nas przyznać ;(.
bo my jesteśmy subkulturą! ! ! ! oddzielną subkulturą gotycką.
artykuł opiera się na artykułach które już znam i mi sie nie podoba. wręcz się nim poczułam urażona. czytam te komentarze i mi smutno... Bo gotyk to mroczny indywidualizm...a gothic-idiotic to banda 12 letnich pozerek, natomiast styl cyber gothic to alternatywa dla czarnych koronek. Ale inni i tak nigdy nie zrozumieją :(

do LADY THUNDER: widac ze nie masz zielonego pojecia o gothach :/ Nie rozumiem ludzi ktorzy sie na jakis temat wypowiadaja a tak naprawde NIC o tym nie wiedza, jedynie stereotypy.. Przykre.. A te smutne nastolaty o ktorych piszesz to raczej bardziej pozerki niz gotki O_o

faktem jest to, iż nigdy nie czułam się podporządkowana do żadnej subkultury...ot zwykły outsider sam dla siebie sterem...ble...ble.przypuszczam ,że nie jestem postrzegana jako gotka, ze wzgledu na to ,iż nie podlegam powszechnemu stereotypowi wyglądu...nie ubieram sie na czarno (jak to pisze autorka tekstu), nie farbuje włosow, nie maluje pazurów.Gotem jestem wewnątrz...dla siebie...wystarcza mi tylko to.nie musze się manifestowac wszem i wobec ...co nie oznacza że wstydzę się swych poglądów, muzyki, wierszy, pasji,które dla mnóstwa osób są zupełnie nie zrozumiałe.aha...heh czasem słucham tez innej muzyki;)...jak chcecie to piszcie: monica_infernal@wp.pl

Proszę Justyno, nie oceniaj Gothów po wyględzie!!! Wygląd choć to nieodłączna rzecz w każdej subkulturze nie świadczy o ludziach. Co z tego, że ubierają sie tak jak sie ubierają - odnosze wrazenie ze Cie to drażni. Gothem jest sie w środku bez względu na wygląd!!! Będąc gothem mozan byc równocześnie punkiem, skejtem czy hipisem. to sie nie wyklucza. Jestem w środku gothem a ubieram sie jak punk bo to mi odpowiada. Zaakceptuj to ze są rózni ludzie i ci różni ludzie maja różne poglądy. Takie jest zycie a jesli wiezysz w to ze człowieka mozna oceniac i klasyfikowac po wyglądzie to sie chyba pomyliłaś...