W nadchodzącym filmie o Bumblebeem nie zabraknie innego doskonale znanego transformera - Optimusa Prime'a.
Peter Cullen potwierdził właśnie, że w spin-offie serii "Tranformers" znajdzie miejsce dla więcej niż jednego, tytułowego Autobota. Aktor, który użyczał głosu Optimusowi Prime'owi zarówno w kreskówce z lat 80., jak o ostatnich kinowych hitach, zapowiedział, że znów usłyszymy jego głos w filmie "Bumblebee".Co prawda Cullen nie potwierdził oficjalnie, że będzie to Optimus Prime, ale należy raczej spodziewać się niewielkiej roli Prime'a w dziele.
W nowej produkcji zagrają Travis Knight ("Kubo i dwie struny"), Hailee Steinfeld ("Gorzka siedemnastka"), Pamela Adlon ("Better Things"), gwiazdor wrestlingu John Cena ("Daddy's Home 2"), Stephen Schneider ("Broad City"), Jorge Lendeborg Jr. ("Spider-Man: Homecoming"), Jason Drucker ("Dziennik cwaniaczka: Droga przez mękę"), Kenneth Choi ("American Crime Story"), Ricardo Hoyos ("Degrassi: Nowy rocznik"), Abby Quinn ("Landline"), Rachel Crow ("Deidra & Laney Rob a Train") i Grace Dzienny ("Zoo").
Akcja rozgrywać będzie się w 1987 roku. Bumblebee znajduje schronienie na złomowisku w kalifornijskim miasteczku. Kiedy 18-letnia Charlie (Hailee Steinfeld), próbująca znaleźć swe miejsce na świecie dostaje Bumblebeeego, odkrywa, że nie jest zwykłym żółtym autem.
Scenariusz wysokobudżetowego projektu pisze Christina Hodson. Produkcją zajmą się Lorenzo Di Bonaventura, Michael Bay i Steven Spielberg. Travis Knight ("Kubo i dwie struny") stanie za kamerą.
Premiera planowana jest na 21 grudnia 2018 roku.