Film

Dave Bautista nie chce pracować dla Disneya

Dave Bautista przyznał, że praca dla Disneya przyprawia go o mdłości po tym jak wytwórnia zwolniła Jamesa Gunna.
Dave Bautista nadal protestuje przeciwko zwolnieniu Jamesa Gunna, choć wygląda na to, że wytwórnia nie zatrudni reżysera z powrotem

- Zrobię to do czego jestem zobowiązany kontraktem - napisał na Twitterze aktor. - Ale nie godziłem się na "Strażników z Galaktyki" bez Jamesa Gunna. Przyprawia mnie o mdłości praca dla kogoś, kto ulega oszczerczej kampanii rozpoczętej przez cyberfaszystów.

James Gunn został zwolniony po tym jak w prasie pojawiły się wypowiedzi twórcy sprzed 10 lat. Reżyser "Strażników z Galaktyki" miał m.in. powiedzieć "Jeśli chodzi o gwałt to lepiej być gwałcącym, niż gwałconym". Szefowie wytwórni Disneya zwolnili reżysera, choć napisał on już scenariusz trzeciej części "Strażników Galaktyki" i wkrótce miał zabierać się do pracy.

Po zwolnieniu aktorzy z filmu "Strażnicy galaktyki" wydali oświadczenie wyrażające "całkowite poparcie" dla reżysera Jamesa Gunna.

- Całkowicie popieramy Jamesa Gunna - napisano w oświadczeniu. - Wszyscy byliśmy zszokowani nagłym zwolnieniem Jamesa Gunna w ubiegłym tygodniu. Celowo poczekaliśmy z reakcją by zastanowić się nad sytuacją i posłuchać wypowiedzi z nią związanych. Reakcja fanów jest dla nas budująca i cieszymy się, że tak wiele osób uważa, że twórca powinien być ponownie zatrudniony.

Oświadczenie podpisali Chris Pratt, Zoe Saldana, Dave Bautista, Bradley Cooper, Vin Diesel, Sean Gunn, Pom Klementieff, Michael Rooker oraz Karen Gillan.



Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 6 sierpnia 2018 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca