Papierowe prezenty

Drodzy Wywrotowcy,

Czas odkryć przed Wami jeszcze jedną niespodziankę. Otóż, oprócz tytułu Papierowego Ekranu 2011, statuetki i kwiatków, w moje ręce została złożona koperta zawierająca pewną sumkę. Wraz z głównym Kierowcą naszego wózka, Arkiem, który sumę tę podwoił, postanowiliśmy, że nagroda będzie wykorzystana najlepiej, jeśli przemienimy ją w prezenty dla Wywrotowców. Oczywiście, nie jesteśmy w stanie objąć ponad 300 tysięcy użytkowników, dlatego obraliśmy kryterium: największej ilości tegorocznych artykułów nie tylko omawiających literaturę. Wszak tytuł Papierowego Ekranu otrzymaliśmy za wielość propozycji odkrywania kultury.

Najpłodniejszym członkiem naszej wywrotowej braci okazał się Jarosław Klebaniuk, który nadesłał w tym roku niemal czterdzieści solidnych artykułów dotyczących głównie teatru. Tuż po nim sytuuje się Michał Domagalski, reanimujący ostatnimi czasy dział Kino, wzbogacający Wywrotę w recenzje literackie i muzyczne. Pewnie niewiele osób pamięta, że dawniej Michał pełnił funkcję opiekuna sekcji poetyckiej – można zatem powiedzieć, że nic co wywrotowe nie jest mu obce! O miejsce na podium równie dzielnie walczył Marcin Sierszyński. Nie tylko listę artykułów ze swojego konta traktował jak gumę, rozciągając ją i rozciągając. Oprócz tego wzbogacał Niszę Krytycznoliteracką, której do października był jedynym szefem i reprezentował Wywrotę w Biurze Literackim.

Poza finałową trójcą nagrodzeni zostaną również:

– Bartosz Domagała – przede wszystkim za projekt: Wywrotowy kwestionariusz artystyczny i wzbogacanie Muzyki swoimi artykułami;

– Justyna Białogłowicz – bardzo płodna interdyscyplinarna recenzentka, która równocześnie donosi Wywrotowcom, co dzieje się w mieście;

– Dominika Ciechanowicz – za nieustanną walkę z Aktualnościami, sporą ilość ciekawych recenzji i za prowadzenie Niszy Krytycznoliterackiej;

– Jacek Podgórski – który, co prawda, dryfuje gdzieś tam na wodach okołowywrotowych, ale ma na swoim koncie wiele rzetelnych artykułów i rozkręcał dwie Nisze jednocześnie;

– Radosław Kolago – za samodzielne poszukiwanie tematów, męczenie się z newsami, korektę kierowniczych artykułów; choć Radek jest w zespole niedługo, to przebił ilością artykułów wielu z nas;

– Ewelina Dybowska – bo bez niej nikt nie dostałby egzemplarzy recenzenckich ani nagród.

A teraz mam specjalne zadanie dla Wywrotowców i Czytelników Wywroty. Ostatnią osobę, która otrzyma od nas upominek, wytypujecie sami (pomijając powyższych i Kierownicę, czyli mnie). Zastanówcie się dobrze, czyja praca, artykuły, a może po prostu komentarze były dla Was czymś cennym, wzbogacającym. Jeśli nie chcecie pisać publicznie w komentarzach pod artykułem, to możecie swojego faworyta podać mi w wiadomości prywatnej.

Wartość nagród uzależniona jest od wkładu, ale nagrodzeni wybierać będą sami. Zatem czekajcie na e-maila. Jeśli chodzi o wręczenie – mam nadzieję, że już za niedługo uda nam się świętować ten sukces wspólnie, a wtedy wręczę je osobiście. I tak, liczę na buziaki :)