Literatura

Jak zostać bibliotekarzem?

Praca bibliotekarza może wydawać się prosta. Tymczasem jednak, by być dobrym bibliotekarzem, niezbędne jest posiadanie ogromnej wiedzy. Kto ma szansę zostać pracownikiem biblioteki? Czy bibliotekarz może prowadzić własną firmę?

 

Pracę bibliotekarza doceniamy dopiero wówczas, gdy poszukujemy książki lub potrzebujemy materiałów pisanych. Nie znając autora lub tytułu, znalezienie potrzebnej nam pozycji jest bardzo utrudnione. Wówczas, zamiast spędzać czas na żmudnych poszukiwaniach, możemy poprosić o pomoc pracownika biblioteki. To najbardziej kompetentna osoba, gdy mowa o książkach znajdujących się w zbiorach konkretnej biblioteki.

 

Bibliotekarz – zawód niedoceniany?

Praca bibliotekarza często jest niedoceniana przez społeczeństwo. Tymczasem to właśnie bibliotekarze, poza prowadzeniem bibliotek, organizują wiele akcji promujących czytelnictwo. Szczególnie istotne jest to w przypadku bibliotek działających w szkołach. Warto też pamiętać, że bibliotekarz to zawód z tradycją – pierwsza publiczna biblioteka narodowa w Europie została założona przez braci Załuskich i rozpoczęła działalność w 1747 r.

 

Jakie studia skończyć, by pracować w bibliotece?

Osoby myślące o tym, by rozpocząć pracę w bibliotece, muszą pamiętać, że współcześnie wcale nie jest to takie łatwe. Wszystko za sprawą przepisów Unii Europejskiej, a dokładniej Dyrektywy 89/48. Zgodnie z nią, przyszli bibliotekarze muszą ukończyć co najmniej studia licencjackie, np. bibliotekoznawstwo.

 

Zgodnie z ustawą z dnia 27 czerwca 1997 r. o bibliotekach w Polsce działają: Biblioteka Narodowa, biblioteki publiczne, naukowe, szkolne i pedagogiczne oraz fachowe i zakładowe. Osoby zatrudnione w bibliotekach mogą zajmować różne stanowiska, np. starszego kustosza dyplomowanego, młodszego bibliotekarza czy adiunkta dokumentacji naukowej. W zależności od pełnionej funkcji, wymagania dla kandydata są inne. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury i Sztuki z dnia 9 marca 1999 r. w sprawie wymagań kwalifikacyjnych uprawniających do zajmowania określonych stanowisk w bibliotekach oraz trybu stwierdzania tych kwalifikacji osoba zainteresowana zatrudnieniem w charakterze kustosza musi posiadać co najmniej 4-letni staż pracy i mieć wykształcenie wyższe bibliotekarskie lub co najmniej 5-letni staż pracy i wykształcenie wyższe zawodowe bibliotekarskie.

 

Bibliotekarz – zawód z powołania

Kto powinien myśleć o pracy w jednej z bibliotek zlokalizowanych na terenie kraju? Z całą pewnością osoby, które lubią książki. By jednak wykonywać pracę rzetelnie, konieczna jest również cierpliwość i skrupulatność. Współcześnie większość bibliotek jest zinformatyzowana. Oznacza to, że każdy przyszły bibliotekarz musi potrafić obsługiwać zarówno komputer, jak i wszystkie zainstalowane na nim programy.

 

Czy bibliotekarz może zrobić karierę?

Droga awansu bibliotekarzy jest dokładnie wytyczona w stosownych ustawach. Osoby pracujące w publicznych bibliotekach mogą liczyć zatem nie tylko na rozwój zawodowy, lecz także stabilną pensję. Co może być dla nich zaskoczeniem, taka ścieżka kariery nie jest jedyną dla potencjalnego bibliotekarza. W dużych miastach prężnie działają również biblioteki prywatne, które koncentrują się np. na gromadzeniu specjalistycznej literatury. Oznacza to, że bibliotekarze mogą znaleźć zatrudnienie w jednej z bibliotek prywatnych (ofert pracy w Piekarach Śląskich można znaleźć tutaj) można szukać na specjalistycznych portalach lub w Powiatowym Urzędzie Pracy). Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, by bibliotekarz zdecydował się na założenie własnej biblioteki. Wówczas przede wszystkim będzie on przedsiębiorcą. 


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
12 stycznia 2016, 10:16
O i super, że ten artykuł tu jest. Ostatnio się zastanawiałam, jak można "zostać" bibliotekarzem.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 12 stycznia 2016, 17:39
A widzisz. I także rzeczy na Wywrocie ;)
Bacha62
Bacha62 14 stycznia 2016, 14:48
Taaaa.....Mój syn wykonuje tę pracę od ponad 12 lat. Ukończył stosowne studia uniwersyteckie (mgr ), od lat jest starszym kustoszem w bibliotece. Kocha tę pracę - a nie ma nic piękniejszego, jak chodzić do pracy z przyjemnością. Tylko, że jeszcze trzeba za coś żyć, a on zarabia, łącznie z tzw wysługą lat, niecałe 1.800 zł netto.
EfKa
EfKa 24 marca 2016, 09:15
Niestety Autor artykułu powołuje się na nieobowiązujące przepisy. Obecnie nie ma ŻADNEGO aktu prawnego określającego wymagania kwalifikacyjne bibliotekarzy do zajmowania określonych stanowisk w bibliotekach typu, bibliotekarz, starszy bibliotekarz, kustosz itd. Bibliotekarze o tym wiedzą :P
Weronika
Weronika 17 maja 2017, 12:15
Zawód bibliotekarza nie cieszy się szacunkiem, a to za sprawą samego środowiska. Zbyt sfeminizowany. Panie zamiast walczyć o dobro grupy, walczą między sobą. Wystarczy popatrzeć na wiecznie niezadowolonych nauczycieli. Tworzą w miarę solidarną bandę. Pobory w bibliotece? Iluzja.
buterfly
buterfly 28 grudnia 2017, 21:47
właśnie, przepisy są nieaktualne. Teraz obowiązuje Rozporządzenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 5 grudnia 2012 r. w sprawie wymagań kwalifikacyjnych uprawniających do zajmowania w bibliotekach stanowisk bibliotekarskich oraz stanowisk dla specjalistów innych zawodów związanych z działalnością biblioteczną. Wymagania są dużo bardziej rygorystyczne.
To zawód niedoceniany ale to kwestia środowiska. Jak się popracuje to i czytelnicy zmieniają podejście i doceniają tą pracę. Widziałam to na własne oczy. Pracuję w tym zawodzie po skończeniu bibliotekoznawstwa prawie 14 lat. Nie żałuję, praca satysfakcjonująca aczkolwiek chciałabym lepiej zarabiać. Najgorzej jest w bibliotekach naukowych pod tym względem
Smutny bibliotekarz
Smutny bibliotekarz 19 marca 2018, 23:43
Niestety obecnie sytuacja się zmieniła i bibliotekarzem można zostać już po samej maturze. Nie wiem, jak w innych bibliotekach, ale w mojej nie ma co liczyć na rozwój zawodowy, nie mówiąc już o awansie czy podwyżkach. Nie organizuje się u nas dosłownie żadnych szkoleń, wyjazdów na konferencje, itd., a jeśli pracownik zgłosi pomysł wyjazdu większej grupy na zorganizowane szkolenie lub poprosi o urlop do wykorzystania na szkolenie, to słyszy, ze nie ma takiej możliwości. Powołanie powołaniem, ale jak ktoś zauważył trzeba za coś żyć - u nas większość osób zarabia najniższą krajową (mniej niż 1500 do ręki), a oprócz typowej pracy bibliotekarza wymaga się od niego licznych dodatkowych kwalifikacji, znajomości języków obcych i najlepiej bycia człowiekiem renesansu. Smutne jest to, że Pani sprzątająca w bibliotece zarabia tą samą pensję co ja ze skończonymi studiami drugiego stopnia. I ktoś dobrze zauważył, że jest to bardzo sfeminizowane środowisko, a to wbrew pozorom może być tzw. mieszanka wybuchowa w kontaktach społecznych :) Podsumowując, nie jest to praca, którą bym komuś poleciła z czystym sumieniem. W obecnych czasach większe szanse na rozwój i awans ma się w tzw. sieciówkach, a na pewno zarabia się więcej, niż w bibliotece, no chyba że ktoś otworzy własną bibliotekę, jak sugeruje autor :)
Anna
Anna 31 grudnia 2021, 09:44
Bardzo ciekawy artykuł. Myślę, że praca wykonywana z powołania to żadna praca, a wręcz przyjemność :) Ja studiuję aktualnie w WSKZ bibiliotekoznawstwo i jestem zadowolona. Od stycznia zaczynam pracę w bibliotece miejskiej :)
przysłano: 8 stycznia 2016 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca