Chance the Rapper, a także Sturgill Simpson i Gary Clark Jr. dołączyli do grona wykonawców, którzy uświetnią nadchodzącą galę Grammy.
Chance the Rapper, jest artystą, który otrzymał aż 7 nominacji. Nawet więc jeśli nie wygra, teraz ma pewność, że i tak pojawi się na scenie.Wcześniej potwierdzono, że podczas ceremonii krótkie show dadzą Adele, Bruno Mars, Metallica, John Legend, Carrie Underwood i Keith Urban. Ponadto czeka nas kilka ciekawych kooperacji. Przedstawiciele francuskiej sceny klubowej Daft Punk wystąpią z neosoulowym wokalistą The Weekndem, hiphopowa legenda A Tribe Called Quest z młodym, zdolnym raperem Andersonem. Paakiem oraz sławnym rockmanem, Dave'em Grohlem (Foo Fighters, Nirvana), a gwiazda R&B, Alicię Keys z wokalistką country, Maren Morris.
Tegoroczne nominacje zdominowała Beyoncé. Gwiazda w czterech kategoriach muzycznych - pop, rock, urban i rap - została nominowana 9 razy. Szanse na 8 wyróżnień mają Drake, Rihanna i Kanye West.
Gospodarzem Grammy będzie brytyjski komik, aktor i prezenter telewizyjny, James Corden.
59. uroczystość wręczenia nagród amerykańskiego przemysłu fonograficznego odbędzie się 12 lutego w Staples Center w Los Angeles.