Niektórzy to mają szczęście. Pewien nastolatek został zaproszony przez Bruce'a Springsteena do wspólnego muzykowania na koncercie. Nie był to jego pierwszy raz.
Podczas show w Brisbane w Australii pewien 16-letni chłopak dołączył na chwilę do Bossa. Gwiazdor zaprosił go na scenę, gdy zobaczył kartkę, na której ten napisał: "Nie poszedłem do szkoły. Czy mogę zagrać z Tobą 'Growin' Up;'". Upewniwszy się, że Nathan Testa - jak nazywa się młodzieniec - naprawdę potrafi grać na gitarze, zaproponował mu duet. Amerykanin był pod wrażeniem muzycznych umiejętności nastolatka, co można zobaczyć w klipie pod tym adresem.Okazało się, że nie był to pierwszy występ Nathana ze Springsteenem. Gdy miał 11 lat, także podczas koncertu w Brisbane, Bruce zaprosił go na scenę, dał harmonijkę i powiedział: "Jeszcze się zobaczymy". Wideo z tamtego spotkania zobaczyć tutaj.
Wokalista i gitarzysta z New Jersey sprzedał 64 miliony płyt w Stanach Zjednoczonych i 120 milionów na świecie. W 1999 roku został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Za swą muzykę wyróżniony został 20 nagrodami Grammy, dwoma Złotymi Globami i Oscarem.
Ostatni longplay Bruce'a Springsteena, "High Hopes", ukazał się w styczniu 2014 roku. Wydawnictwo dotarło na 1. miejsce w kilkunastu krajach. Rok później w sprzedaży pojawił się box "The Ties That Bind: The River Collection".