Tak miał wyglądać występ Metalliki i Lady Gagi

Nie chodzi bynajmniej o wartość artystyczną. Przypomnijmy, że w czasie występu podczas ceremonii wręczenia nagród Grammy, gdzie scenę dzielili rockmanie i gwiazda popu, nie działał mikrofon Jamesa Hetfielda. Muzycy postanowili więc pokazać, jak show miał wyglądać czy raczej brzmieć. Członkowie kwartetu zamieścili na stronie wideo z próby kostiumowej, która odbyła się przed galą. Wideo dokumentujące wspólne wykonanie "Moth Into Flame" znajduje się tutaj.

Po niefortunnym występie członkowie Metalliki, a szczególnie Lars Ulrich, nie mogli jednak nachwalić się swej koleżanki.

- Ona jest kwintesencjonalnym piątym członkiem zespołu - mówił perkusista. - Jej głos, postawa, wygląd, wszystko jest fantastyczne. Zaśpiewała naturalnie, bez wysiłku. Gaga jest uosobieniem ducha rocka i metalu. Niczego nie udaje. Ma w sobie tę superciepłą energię i niesamowitą łatwość występowania.

Metallica była nominowana do Grammy za utwór "Hardwired" w kategorii Najlepsza rockowa piosenka, ale przegrała z "Blackstar" Davida Bowiego. Piosenka pochodzi z ubiegłorocznej płyty "Hardwired...To Self-Destruct".

Także w 2016 roku ukazał się album "Joanne", ostatni w dorobku 30-letniej Amerykanki.

Lady Gaga ma na koncie 27 milionów sprzedanych płyt i 146 milionów singli. Artystka coraz chętniej zajmuje się karierą aktorską. Zagrała w szóstym sezonie "American Horror Story" Ryana Murphy'ego oraz potwierdziła udział w filmie "A Star Is Born" Bradleya Coopera.