Jared Leto nie ogląda swoich filmów

Artysta przyznał, że nie ogląda swoich filmów, gdyż boi się zażenowania.

- Jak zaczniesz oglądać to, co robisz, stajesz się subiektywy - wyjaśnia Leto. - Nigdy nie oglądałem "Witaj w klubie". Kiedy zacznę oglądać swoje filmy albo spodoba mi się to, jak gram i będę chciał to powtarzać, albo wręcz przeciwnie i poczuję się zażenowany. Tak czy tak, nic dobrego z tego nie wyniosę. Czytam jednak scenariusz i wiem, co się wydarzy.

Od 6 października Leto będzie można podziwiać w produkcji science fiction, "Blade Runner 2049".

Amerykanin ostatnio potwierdził udział w obrazie "Bloodshot", ma jednak też czas na muzykę. Niedawno do sieci trafił nowy singel jego rockowej kapeli, Thirty Seconds To Mars. Utwór nosi tytuł "Walk On Water".