"Uwielbiamy bardzo łączyć nie łączące. W tekstach i tytułach staramy się szukać takie obrazy, które by mówiły same za siebie, - opowiada frontman zespołu Julia Sanina. — "Żelazna jaskółka" — to i żywa istota, ptak, statek kosmiczny, który trzyma ścisły kurs. Lekkość i wolność połączyliśmy z odwagą i siłą".
Nowy album zespołu Julia Sanina porównuje z jednolitym kokonem, w którym panuje swój własny klimat. Poezja stała się bardziej intymną, brzmienie utworów więcej elektronicznym, a większa część materiału — w języku ukraińskim. Wśród nowych utworów każdy znajdzie opowieść o sobie i dla siebie.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.