Riedel4Riedel

Riedel 4 Riedel to trzy wyjątkowe koncerty, mające na celu uhonorowanie pamięci Ryszarda Riedla - legendarnego polskiego muzyka, tekściarza i wokalisty - którego 25. rocznica śmierci przypada na 2019 rok. Kultowe utwory (takie jak m.in. Whisky, Wehikuł czasu, czy List do M.) śląskiego artysty zostaną wykonane przez niezwykle utalentowanego syna Ryszarda, Sebastiana Riedla, z zespołem Cree i Orkiestrą Kameralną Tomka Szymusia:

• 30 listopada, Wrocław, A2
• 7 grudnia, Łódź, Wytwórnia
• 13 grudnia, Katowice, MCK - koncert pod tytułem Muzyka dla wolności, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego

Zespół Cree został założony przez Sebastiana Riedla i Sylwestra Kramka w 1997 roku. Jest to jeden z najciekawszych polskich zespołów blues-rockowych – ma na swoim koncie aż 7 albumów, entuzjastycznie przyjętych przez liczne grono fanów i krytyków. Nazwę zespołu wymyślił Ryszard Riedel, została ona zaczerpnięta z kultury Indian, którą interesował się wokalista i tym zainteresowaniem zaraził swojego syna Sebastiana.  

Tomek Szymuś jest absolwentem Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w klasie Kompozycji i Aranżacji. Wykłada w Instytucie Muzyki na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Współpracuje z warszawskim Teatrem Muzycznym Roma. Prowadzi Orkiestrę Kameralną Tomka Szymusia, która specjalizuje się w muzyce rozrywkowej. Dlatego jej muzycy doskonale rozumieją ideę Riedel 4 Riedel.  

Artyści wspólnie przedstawią publiczności nowe, orkiestrowe aranżacje utworów Ryszarda Riedla i zespołu Dżem, których twórczość na stałe wpisała się w kanon polskiej muzyki i cały czas podbija serca kolejnych pokoleń słuchaczy. Dla Sebastiana Riedla będzie to podziękowanie swojemu ojcu za wprowadzenie w muzyczny świat i ukształtowanie go jako człowieka. Dla Orkiestry Kameralnej Tomka Szymusia będzie to szczególne wyzwanie - dodanie orkiestrowej warstwy do utworów zespołu Dżem to duża odpowiedzialność przed fanami Ryszarda. Riedel 4 Riedel będzie pokazaniem, że twórczość śląskiego artysty z czasem nie straciła na aktualności i spojrzenie na nią z nowej interpretacyjnej perspektywy daje świetne rezultaty.