Zespół Muse zrealizował film, który stanowi swoiste uzupełnienie ich ostatniej płyty, "Simulation Theory".
Obraz, również zatytułowany "Simulation Theory", częściowo jest produkcją koncertową dokumentującą występ tria w 2019 roku w Londynie, a częściowo opowieścią o grupie naukowców, którzy badają paranormalne zjawiska. Projekt w zamyśle ma przypominać "The Wall" Pink Floyd.Za reżyserię filmu odpowiada stały współpracownik Muse, Lance Drake.
- Chodziło nam o pokazanie skali i rozmachu koncertów Muse oraz rozbudowanie świata, który przez trzy ostatnie lata budowaliśmy w teledyskach - wyjaśnia Drake.
17 sierpnia "Simulation Theory" trafi do wybranych kin IMAX (na razie nie ma informacji o pokazach w Polsce), a 21 sierpnia na platformy cyfrowe. W sprzedaży pojawi się również inspirowany latami 80. box z filmem (do zamówienia tutaj).
Muse tworzą Matt Bellamy, Dominic Howard oraz Chris Wolstenholme. Ostatni album kapeli, "Simulation Theory", ukazał się w listopadzie 2018 roku.