Muzyka

Wokalista Rammstein na płycie Zaz

Trzy lata po platynowym albumie "Effet Miroir", Zaz wydaje piaty długogrający album zatytułowana "Isa". W jednym z utworów - "Le jardin des larmes" - pojawił się zaskakujący gość, Till Lindemann, wokalista zespołu Rammstein.
Prace nad płytą "Isa" światowej sławy francuska wokalistka rozpoczęła w trakcie lockdownu w 2020 roku.

- Potrzebowałam wówczas spokoju, musiałam się niemal wycofać - mówi artystka. - Weszłam w nowy cykl. Zaczęłam rozumieć swoje dorosłe ja. Wszystko, czego doświadczyłam przez te lata, było bardzo wzbogacające i nowe. Udało mi się nawet zorganizować mój festiwal Zazimut w Rosji. Wciąż eksperymentowałam, bo taka jest moja natura. Na pewnym etapie chciałam jednak, żeby Zaz umarła. Zaz jako osoba publiczna, artystka, pseudonim. By w końcu znalazło się miejsce dla Isy. Podczas gdy ostatnia dekada to podróże po świecie, tym razem postawiłam na inną podróż, tę do wewnątrz siebie. Logicznym było więc zatytułowanie płyty "Isa". (Isa to zdrobnienie prawdziwego imienia gwiazdy, czyli Isabelle).

Zaz za sprawą charakterystycznego głosu porównywana jest do takich gwiazd jak Edith Piaf czy Ella Fitzgera. Od początku swej kariery i przełomowego singla "Je veux" z 2010 roku, Zaz zdobyła liczne nagrody, w tym francuskie i niemieckie Grammy. Łącznie sprzedała 4 miliony płyt i osiągnęła co najmniej złoty status w 12 krajach.


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 22 pazdziernika 2021 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca