Film

Stacja Emigracja

film – spotkanie – dyskusja / Dworzec Morski w Gdyni | ul. Polska 1 / 26 września 2012 | godz. 18.30

 

POLAK POTRZEBNY OD ZARAZ?

Współczesna emigracja zarobkowa

 

Muzeum Emigracji w Gdyni zaprasza na projekcję filmu „Polak potrzebny od zaraz” w reżyserii Kena Loacha. W tematykę twórczości brytyjskiego reżysera oraz ekranowego wizerunku emigracji zarobkowej wprowadzi publiczność dr hab. Krzysztof Kornacki, filmoznawca i historyk filmu z Uniwersytetu Gdańskiego. W spotkaniu weźmie również udziałTomasz Hildebrandt, autor książki „Wyjechać, nie wracać”, który z własnej perspektywy kilkuletniego emigranta zarobkowego przedstawi status Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii.

Wydarzenie odbędzie się w Dworcu Morskim w Gdyni – przyszłej siedzibie Muzeum Emigracji – związanym historycznie z obsługą ruchu emigracyjnego, który stworzy wyjątkową oprawę do prezentacji filmu i dyskusji z udziałem publiczności.

 

Tło filmu:

Od czasu rozszerzenia Unii Europejskiej w 2004 roku setki tysięcy imigrantów przybyły do Wielkiej Brytanii. Wielu wiedzie dostatnie życie i prosperuje. Płacą podatki na rzecz skarbu państwa.

 

Ale ci z samego dołu piramidy: niewykwalifikowani, niemówiący po angielsku, stają się nowym rodzajem siły roboczej. Przyjeżdżają oczekując godziwej płacy, z wiarą, że uda im się złapać etat. Zamiast tego zasilają gigantyczną rzeszę pracowników czasowych, co rano nie wiedząc czy i gdzie będą pracowali, często przykuci do swoich pracodawców czy pośredników długiem lub rozpaczliwymi okolicznościami.

 

Wielka Brytania jest „szczęśliwa” mając u siebie takich ludzi - ktoś wykonuje prace, którymi już dawno nie interesują się miejscowi. Pracodawcy wiedzą, że zyski byłyby niższe, gdyby nie pracownicy-emigranci. Mało tego, często tacy właśnie pracownicy są preferowani bardziej niż Anglicy, zwłaszcza w rolnictwie, hotelarstwie i cateringu. Są wybierani przez pracodawców, którzy dobrze wiedzą, że imigranci są często lepiej wykwalifikowani i bardziej elastyczni, rozpaczliwie elastyczni.

 

Elastyczność to oczywiście ironiczny eufemizm. Chociaż pewni emigranci nie chcą być związani z pracodawcą stałymi kontraktami, najczęściej „elastyczność” oznacza bycie siłą roboczą, która nie ma żadnych praw, którą można zatrudniać, zwalniać, źle traktować, poniżać i marnie opłacać. [materiały dystrybutora]

 

O filmie:

„Polak potrzebny od zaraz”, reż. Ken Loach, Wielka Brytania, 2007, 96 min

Występują: Kierston Wareing, Juliet Ellis, Lesław Żurek

 

„Polak potrzebny od zaraz” (‘It’s A Free World’) to dzieło Kena Loacha, reżysera m.in. filmu „Wiatr buszujący w jęczmieniu” (Złota Palma na MFF w Cannes 2006). Film prezentowany był na MFF w Wenecji w 2007 roku, gdzie odebrał nagrodę w kategorii Najlepszy Scenariusz.

Polska. Robotnik budowlany, pielęgniarka, nauczycielka – wszyscy marzą o lepszym życiu. Jest ktoś, kto spełni ich marzenia. To Angie, właścicielka agencji pośrednictwa pracy. Wystarczy wpłacić 1 500 zł i można się pakować. Bramy angielskiego raju stoją otworem.

Anglia. Zwerbowani do pracy ludzie przeżywają gorzkie rozczarowanie. Czeka ich wykorzystywanie, ciężka praca, wysokość zarobków znacznie różni się od obiecanych. Nie opuszcza tęsknota za domem.

Oszukani robotnicy będą chcieli pomścić swoją krzywdę. Jednak Angie walczy. Nie po to założyła agencję, by łatwo się poddać. [opis dystrybutora]

 

Goście spotkania:

dr hab. Krzysztof Kornacki – absolwent historii na Uniwersytecie Gdańskim, historyk filmowy, wykładowca filmoznawstwa na tymże uniwersytecie, autor książki „Kino polskie wobec katolicyzmu (1945 - 1970)” oraz „Popiół i diament Andrzeja Wajdy”, mieszka w Gdańsku.

Tomasz Hildebrandt – autor książki „Wyjechać, nie wracać”, z wykształcenia jest prawnikiem, z zawodu producentem projektów kulturalnych. Ponad pięć lat spędził na emigracji, głównie na Wyspach Brytyjskich, gdzie studiował i pracował dzieląc los wielu młodych Polaków wyruszających na zmitologizowany i wyidealizowany Zachód w poszukiwaniu lepszego życia.

 

Dojazd do Dworca Morskiego

Zapewniamy bezpłatny transport zabytkowym autobusem Mercedes-Benz O305 (rocznik 1974) z Dworca PKP Gdynia Główna do Dworca Morskiego i z powrotem.

Zapisy na transport przyjmujemy do 25 września pod adresem: biuro@muzeumemigracji.pl

Uwaga! Liczba miejsc ograniczona.

Transport miejski: dojazd z Dworca PKP Gdynia Główna liniami 119, 137, 147, 172 (ok. 8 min.)

 

Więcej informacji: www.muzeumemigracji.pl

 

WSTĘP WOLNY

 

 


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
Grzegorz Cezary Skwarliński
Grzegorz Cezary Skwarliński 22 września 2012, 17:21
Do Dworca Morskiego spod dworca PKP nie dojedzie się linią 137 (zawiezie na Witomino). Na pozostałe linie trzeba podejść na ul. Jana z Kolna (koło Hali Targowej)
przysłano: 21 września 2012 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca