Czesi zwariowali na punkcie „Nimfomanki”!

Najnowszy film Larsa von Triera wzbudził w Czechach bardzo żywiołowe reakcje, ale mowy o skandalu być nie może. Nasi południowi sąsiedzi są dużo bardziej liberalni w kwestiach obyczajowych i czeska krytyka przyjęła „Nimfomankę” wyjątkowo gorąco, ale bez niepotrzebnych sensacji. Co ciekawe w wielu tekstach określono najnowszego dzieło twórcy „Antychrysta” jako „erotyczną komedię”.

Dopisała też kinowa widownia. W premierowy weekend nad Wełtawą „Nimfomankę” zobaczyło już 20 tys. widzów, a biorąc pod uwagę świetne recenzje i to, że ludzie chcą o filmie dyskutować, wynik ten na pewno znacząco się zwiększy. Jest więc szansa na największy kasowy przebój Larsa von Triera w Czechach.

Na pewno pomoże „Nimfomance” również to, że po wyjściu z kina wielu czeskich widzów postanowiło powtórzyć słynne zdjęcia promocyjne z bohaterami von Triera uchwyconymi w chwili rozkoszy i podzielić się nimi w mediach społecznościowych. Wcześniej takie zdjęcia zrobili też sobie duńscy krytycy filmowi.

„Nimfomanka”, inteligentna i prowokacyjna opowieść o kobiecie, która postanowiła podporządkować życie poszukiwaniu rozkoszy i erotycznego spełnienia, trafi do polskich kin już w najbliższy piątek, 10 stycznia. W filmie udział wzięła plejada gwiazd, takich jak Charlotte Gainsbourg („Melancholia”), Shia LaBeouf („Transformers”, „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki”), Uma Thurman („Kill Bill”), Jamie Bell („Billy Elliott”, „Tintin”), czy Willem Dafoe („Antychryst”).