Miasto movie latem

Produkcja cyklu – Warsztaty Kultury w Lublinie 

Kiedy: zawsze w środę, godz. 21:00; o godz. 20:30 seanse dla najmłodszych.
Gdzie: Plac przed Teatrem Andersena, ul. Dominikańska 1. Zapraszamy na wygodne leżaki.  
W przypadku deszczu pokazy przeniesione zostaną do siedziby Warsztatów Kultury przy ul. Grodzkiej 5a.

Wstęp wolny

Od czerwca do sierpnia zmieniamy nieco formułę Miasto movie i przygotowujemy serię specjalnych, wakacyjnych pokazów. Przez te trzy letnie miesiące, nie ruszając się z Lublina, można będzie odbyć wyjątkową podróż zarówno po ciekawych miastach, jak również po gatunkach filmowych. Filmy jak zwykle prezentować będziemy w środy i zgodnie z ideą kina letniego, zaprezentujemy bardzo różnorodne propozycje. Podczas naszej podróży filmowej  odwiedzimy wielkie metropolie ale też małe miasteczka gdzieś na krańcach świata. Na naszym ekranie pojawią się miasta współczesne, obok nich miasta przyszłości, jak również te dawne, gdzie ciągle czuć oddech wielkiej historii. Pokażemy obrazy oparte na faktach, ale też te całkowicie, fantastycznie zmyślone. Zgłębimy specyfikę kina kryminalnego i science fiction, zanurzymy się w świat musicalu, westernu i filmu gangsterskiego, pośmiejemy się na komediach i przestraszymy na horrorach. Poznamy historie ciekawych ludzi i niezwykłych zdarzeń. Letnia odsłona cyklu Miasto Movie przyniesie bez wątpienia wiele niespodzianek, artystycznych wrażeń i wzruszeń, ale także dobrej zabawy. Kino w swojej genezie było rozrywką, z czasem nabierając znamion sztuki wysokiej. Będziemy zatem starać się uchwycić oba oblicza X muzy. Serdecznie zapraszamy na wspólną przygodę z Miasto Movie latem.
 

Program na sierpień:

06 sierpnia, godz. 21.00 – „Gangi Nowego Jorku”, reż. Martin Scorsese, czas 167’,  2002 r.

13 sierpnia, godz. 21.00 – „Kobiety z 6 piętra”, reż. Philippe le Guay, czas 104’, 2010 r.  

20 sierpnia, godz. 21.00 – „Ida”, reż. Paweł Pawlikowski , czas 80’, 2013 r.

27 sierpnia, godz. 21.00 – „Upadek”, reż. Joel Schumacher, czas ’, 1993 r.

Opisy:

Gangi Nowego Jorku – wielkie epickie widowisko spod ręki Martina Scorsese. Reżyser przyzwyczaił nas już do znakomitego łączenia gatunków filmowych, nie inaczej jest też w przypadku „Gangów Nowego Jorku”. Mamy tu z jednej strony awanturniczą historię o  pierwszych amerykańskich gangach, z drugiej świetnie zarysowany konflikt dwóch głównych bohaterów. W szerszej perspektywie zaś film wpisuje się w burzliwą historię początków Ameryki, kraju zbudowanego przez imigrantów z całego świata, nie szczędzących potu, krwi a nierzadko własnego życia, aby następne pokolenia mogły nazwać ten kontynent swoim nowym domem. Scorsese zawsze ma też ogromne wyczucie w kwestii obsady. Tym razem na ekranie zobaczyć możemy m. in. Leonardo DiCaprio, Cameron Diaz czy Liama Neesona. Wszystkich ich jednak usuwa w cień Daniel Day-Lewis. Wciela się on w postać Billa „Rzeźnika”, a jego kreacja zasługuje na najwyższe uznanie i choćby dla tej wybitnej roli warto zobaczyć „Gangi Nowego Jorku”.

Kobiety z 6 piętra – piękna, pełna ciepła i uroku opowieść o francuskim maklerze giełdowym i jednocześnie właścicielu kamienicy, który przygarnia pod swój dach grupkę kobiet z Hiszpanii. Kobiety opuściły swoją ojczyznę w poszukiwaniu pracy i szansy na normalne życie. Francja jednak okazuje się krajem mocno odmiennym od tego, co znają. Tezą jaką reżyser Philippe le Guay zawarł w swoim utworze jest to, iż z każdej trudnej sytuacji można znaleźć wyjście, a na pozytywne zmiany w życiu nigdy nie jest za późno. Optymizm z jakim Hiszpanki podchodzą do każdego kolejnego dnia, niekłamana radość życia, spontaniczność i wiara są tak zaraźliwe, że nawet zgorzkniały, nieco zagubiony Francuz spojrzy na swoją egzystencję z innego punktu widzenia. Kluczowym elementem filmu jest też humor, „Kobiety z 6 piętra” obfitują bowiem w zabawne dialogi i sytuacje. Jest to naprawdę świetna propozycja na letni seans pod chmurką.

Ida – jeden z najlepszych, a na pewno najgłośniejszych polskich obrazów ostatnich lat. Przy okazji w pełni zasłużony deszcz nagród dla Pawła Pawlikowskiego i jego współpracowników. Jest to historia krótkiego, acz burzliwego spotkania dwóch kobiet – młodej Idy (ciekawa rola młodej Agaty Trzebuchowskiej), siostry zakonnej, która niebawem ma złożyć ostatnie śluby i na zawsze związać się z kościołem oraz jej ciotki Wandy (wyśmienita Agata Kulesza). Wanda z kolei w przeszłości była słynną panią prokurator w czasach  wzmożonego reżimu komunistycznego w powojennej Polsce,  nie bez powodu zyskała też pseudonim „krwawa Wanda”. Co może łączyć te dwie tak skrajnie różne  kobiety, czy będą w stanie się porozumieć albo przynajmniej wysłuchać? Odpowiedź na te pytania Pawlikowski podaje bardzo subtelnie, zostawiając też miejsce na interpretację i ocenę widzom. „Ida” to wielki powrót do najlepszych tradycji kina autorskiego w Polsce, po prostu pozycja obowiązkowa. 

Upadek – Joel Schumacher ma w Hollywood opinię reżysera od wszystkiego, zdolnego rzemieślnika, który poradzi sobie bez problemu z każdym gatunkiem filmowym bez względu na to, czy jest to dramat, kino akcji czy bajka dla dzieci. „Upadek” jednak wymyka się prostym klasyfikacjom i z całą pewnością jest jednym z najlepszych filmów reżysera. Oglądamy tu historię Williama „D-Fensa” Fostera, zwyczajnego człowieka , podobnego do nas wszystkich, po prostu typowego everymana. Tym bardzie wciągająca jest historia jaka mu się przydarza, wyobraźmy sobie bowiem, co może się stać, gdy zwykły człowiek doprowadzony zostanie na skraj rozpaczy i bezsilności. Williamowi „puszczają nerwy” i odtąd sam będzie starał się naprawić zło i niesprawiedliwość w mieście. Jedyną osobą, które może go powstrzymać jest policjant Martin Prendergast – szkopuł w tym, iż dla Martina jest to ostatni dzień w pracy przed emeryturą.  Dzieło Schumachera jest bardzo dynamiczne, do tego niepokojące i dziwnie znajome, któż z nas bowiem nie przeżywał własnych chwil załamania i wściekłości.  Wielkim plusem filmu jest też aktorski pojedynek Michaela Douglasa i Roberta Duvalla.

O CYKLU MIASTO MOVIE:
Dajemy głos miastu. Zapraszamy na cykl pokazów filmowych gdzie miasto jest tłem, ale i bohaterem, przestrzenią do życia i scenerią filmowych historii, cichym świadkiem kameralnych opowieści oraz aktywnym uczestnikiem kinowego zgiełku. Miejscem gdzie bezustannie przenikają się ludzkie problemy i dramaty, ale też wielkie nadzieje, marzenia i triumfy.

Miasto mówi u nas w wielu językach – obrazu, dźwięku, opowiadanej historii… językiem Terry’ego Gilliama, Federico Felliniego, Jima Jarmusha czy Wong Kar Waia. Ma też bardzo wiele twarzy, bywa piękne, groźne, radosne, melancholijne, ale zawsze ciekawe i mające swoją opowieść.

Pokazy filmowe ułożone zostały w cykle tematyczne prezentujące różnorodne obszary związane z funkcjonowaniem miast oraz życiem ich mieszkańców. Seansom towarzyszą prelekcje oraz spotkania dyskusyjne.
 

Przygotowanie cyklu: Agnieszka Wojciechowska, Rafał Chwała