"Kingsman: The Golden Circle" - jest już pierwszy plakat

Prosta grafika, którą można obejrzeć pod tym adresem, przedstawia tytuł filmu, ciemne okulary bez jednej soczewki oraz napis. Ten ostatni element rozbudza wśród fanów najwięcej emocji - głosi bowiem: "Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone" ("Reports of my death have been greatly exaggerated"). Na razie można tylko spekulować na temat tego czy hasło to oznacza powrót Harry'ego Harta, bohatera granego przez Colina Firtha.

Podobno Matthew Vaughn, reżyser i współscenarzysta filmu, wraz z scenarzystką Jane Goldman rozważał możliwość wprowadzenia do opowieści brata bliźniaka Harry'ego. A może to tylko żarto Przekonamy się o tym w czerwcu 2017, gdy film trafi do kin.

Przypomnijmy, że bohaterem obrazu "Kingsman: Tajne służby" z 2015 roku był starzejący się agent brytyjskich służb specjalnych Harry (Firth), który wprowadzał do zawodu młodego podopiecznego (Taron Egerton). Oparta na komiksie Marka Millara i Dave'a Gibbonsa część pierwsza bardzo spodobała się recenzentom i równie dobrze poradziła sobie w box office. O realizacji kontynuacji Matthew Vaughn mówił jeszcze przed światową premierą.

Według wcześniejszych doniesień, akcja sequela będzie się rozgrywać w USA. Na pewno do swych ról wracają Taron Egerton jako Eggsy i Mark Strong jako Merlin. Halle Berry ma wcielić się w szefową Statesmenów. Czarnym charakterem będzie niejaka Poppy, którą zagrać ma Julianne Moore.