"Maria Skłodowska-Curie" - krakowska premiera

Aktorka wciela się w obrazie w słynna Polkę, dwukrotną laureatkę Nobla. Film wyreżyserowała Marie Noëlle. - Życie Marii Skłodowskiej-Curie towarzyszyło mi od czasu, gdy byłam małą dziewczynką - mówiła Noëlle w Krakowie. - Wiedziałam wtedy o nagrodach Nobla, ale nie znałam jej jako kobiety. Odkryłam to niedawno. Zainteresowałam się nią, ponieważ jej życie było pełne bólu i radości. Była też inspiracją. Zastanawiałam się, jak to wszystko łączyła.

- Czytałam jej pamiętniki, listy, rzeczy, których nie znajdziecie w internecie - dodawała reżyserka. - Dwa lata temu poznałam jej wnuczkę, która jest fizykiem i działa bardzo aktywnie w środowiskach naukowych we Francji, kontynuując rodzinną tradycję. Jest do babki podobna także fizycznie. Ma 88 lat, a wydaje się, jakby była o 20 lat młodsza.

- Przygotowując się do filmu, odkryłam kobietę, która była wspaniała i jest inspiracją także dziś - kontynuowała Marie Noëlle. - Maria Skłodowska-Curie miała siłę i była wolnym duchem. Jest na wskroś współczesną kobietą. Myślę, że może inspirować nie tylko kobiety, ale i mężczyzn. Nie tylko do tego, żeby studiowali naukę, ale żeby byli lepszymi ludźmi, walczyli o ważne rzeczy w życiu.

W filmie grają również Iza Kuna, Daniel Olbrychski, Piotr Głowacki, Jan Frycz oraz Arieh Worthalter i Charles Berling. Zdjęcia realizowane były m.in. w Krakowie.

Światowa premiera produkcji odbyła się na festiwalu w Toronto. Do kin film wejdzie 3 marca.