Dzięki inicjatywie aktorki Freidy Pinto, ogromna ilość jedzenia, która została po oscarowych przyjęciach nie zmarnowała się.
Gwiazda, będąca też aktywistką, nakłoniła firmę Copia z San Francisco, by wykorzystała resztki dań, którymi raczyły się gwiazdy kina podczas imprez związanych z 89. ceremonią rozdania nagród Akademii Filmowej.
Pinto razem z pracownikami Copii przekazali jedzenie różnym społecznościom na terenie Los Angeles. Do potrzebujących trafiły np. potrawy z bogatego afterparty Governor's Ball, gdzie serwowano m.in. kawior, żeberka, wędzonego łososia, a także popcorn.
- Chcemy mieć pewność, że w Los Angeles, mieście telewizji i kina, nikt nie będzie głody - mówi Pinto.
Na Instagramie można zobaczyć zdjęcie aktorki z plakatem z hasłem "Po raz pierwszy w ciągu oscarowego weekendu nie zmarnuje się żadne jedzenie".
Freida Pinto ostatnio wystąpiła w serialu "Guerrilla", który premiery doczeka się 13 kwietnia.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.