W najbliższy piątek do naszych kin trafi obraz "Transformers: Ostatni Rycerz". Pierwsze recenzje zza oceanu nie są zbyt optymistyczne.
W popularnym serwisie Rotten Tomatoes, w którym oceniane są filmy, produkcja Michaela Baya ma zaledwie 16 procent, podczas gdy wynik "Wonder Woman" sięga 92 procent.Ponadto, opinie dziennikarzy, którzy już widzieli obraz są miażdżące. Leah Greenblatt z Entertainment Weekly określiła "Transformers: Ostatni Rycerz" mianem "patelni dla mózgu", z kolei Frank Scheck z Hollywood Reporter pisze o "rozległym bałaganie", a Pete Hammond z Deadline dodał, że jedynie obecność Anthony'ego Hopkinsa, z jego autentycznością i dostojeństwem, sprawia, że film jest do zniesienia.
W nowej odsłonie będziemy światkami wojny transformerów i ludzi. Cade Yeager (Mark Wahlberg) wraz ze swoimi towarzyszami wyrusza w podróż, aby zapobiec zagładzie.
Scenariusz napisali Art Marcum, Matt Halloway oraz Ken Nolan. Michael Bay wrócił za kamerę.