Colton Haynes, znany z seriali "Arrow" i "Teen Wolf: Nastoletni wilkołak" zasilił obsadę nadchodzącej odsłony "American Horror Story".
Aktor miał już okazję współpracować z Ryanem Muprhym przy okazji innego serialu twórcy, mianowicie "Królowych krzyku". Haynes sam poinformował o angażu w "American Horror Story", zamieszczając na Instagramie zdjęcie. 28-latek nie ujawnił jednak, jaką rolę otrzymał.Z wcześniejszych doniesień wiadomo, że w serialu zagrają także Sarah Paulson, Evan Peters, Billie Lourd, Cheyenne Jackson, Adina Porter, Billy Eichner i Leslie Grossman.
Najnowsza odsłona nawiązywać będą do ostatniej kampanii i rywalizacji między Donaldem Trumpem a Hillary Clinton. Twórca cyklu, Ryan Murphy, uściślił jednak, że na ekranie nie zobaczymy kandydatów Republikanów i Demokratów. - Opowieści w "American Horror Story" zawsze były alegoriami - wyjaśnił. - Nie zobaczycie Trumpa i Clinton jako bohaterów cyklu.
Premiera planowana jest na jesień. Zdjęcie już trwają.
Stacja FX zapowiedziała, że poza siódmym powstaną jeszcze dwa sezony "American Horror Story".
Produkcja zawitała na antenie w 2011 roku i od tamtej pory zdobyła wiele prestiżowych nagród. W 2016 roku widzowie mogli śledzić krwawe wydarzenia w "American Horror Story: Roanoke". Ryan Murphy stworzył serial we współpracy z Bradem Falchukiem.