Billy Howle dołączył do Chrisa Pine'a, Aarona Taylora-Johnsona i Florence Pugh w filmie Davida Mackenzie'ego "Outlaw King".
Obraz ma być nową wersją historii Roberta Bruce'a, który był jednym z bohaterów filmu "Braveheart. Waleczne serce" Mela Gibsona.Robert Bruce, później Robert I, był królem Szkocji w latach 1306-1329. Znany był pod przydomkiem "Waleczne Serce", który ostatnio jest przypisywany Williamowi Wallace'owi, głównemu bohaterowi obrazu Gibsona.
W "Outlaw King" Chris Pine ma zagrać szkockiego króla, a Aaron Taylor-Johnson rycerza, Jamesa Douglasa, doradcę monarchy. Florence Pugh przypadła główna rola kobieca. Teraz do obsady dołączył Billy Howle, który wcieli się w księcia Walii, konkurującego o tron z Robetem Bruce'em.
David Mackenzie ("Aż do piekła") stanie za kamerą filmu. Bash Doran pisze scenariusz. Projekt powstaje dla serwisu Netflix.
Obecnie Howle'a w kinach można zobaczyć w obrazie wojennym "Dunkierka".