Literatura

"Księga wieszczb" Erika Swyler (recenzja)

Simon jest bibliotekarzem, który właśnie stracił pracę. Na dodatek mieszka w rozpadającym się domu, który wymaga remontu. Gdy do jego rąk trafia tajemnicza, stara księga, w której znajduje wzmiankę o swojej babci, jest zaskoczony. Przysłał mu ją obcy mężczyzna, mający nadzieję na to, że ta pamiątka rodzinna będzie dla Simona miłym prezentem. Podczas lektury mężczyzna dowiaduje się niepokojących rzeczy o swoich przodkach i zaczyna się martwić o dalsze losy najbliższych. Czy to możliwe, że ciąży nad nimi klątwa? Czy Simon odkryje prawdę o rodzinie?

 

Księga wieszczb Eriki Swyler przedstawia dwie historie – współczesną Simona i dawną związaną z trupą cyrkową prowadzoną przez właściciela tajemniczej książki.

 

Dzieje Simona są interesujące z kilku powodów. Simon pochodzi z niezwykłej rodziny. Jego matka pracowała w cyrku, potrafiła wytrzymać pod wodą naprawdę długo. Niestety popełniła samobójstwo, a jakiś czas później zmarł także ojciec Simona. Chłopak musiał sam wychowywać młodszą siostrę Enolę, która poszła w ślady matki i również dołączyła do trupy cyrkowej. Simon znalazł pracę w bibliotece, spotykał się z koleżanką z pracy i ucinał pogawędki z sąsiadem. Niestety, w pewnym momencie ta stabilizacja się skończyła – dom zaczął się osuwać, mężczyzna został zwolniony, siostra wróciła do domu z chłopakiem, a nieporozumienia z dziewczyną się nasiliły…

 

I w tym właśnie momencie do rąk Simona trafiła tajemnicza księga właściciela trupy cyrkowej. Z niej dowiedział się o swoich przodkach i odkrył pewnego rodzaju klątwę, która wisi nad jego rodziną. Czy dotknie ona i jego pokolenie? Dlaczego właśnie ta rodzina została nią naznaczona? I jaki związek ma to z księgą, którą otrzymał?

 

Drugim torem biegnie opowieść z przeszłości. Pokazano dzieje chłopca wędrującego z cyrkiem, jego życie i problemy. Młodzieniec dopiero w cyrku poczuł, że może przynależeć do jakiejś grupy. Tu poznał przyjaciół i miłość, trupa stała się jego rodziną. Zarówno jego historia, jak i Simona pełne są tajemnic i niewyjaśnionych okoliczności.

 

Powieść ma niesamowity klimat – lekko niepokojący, tajemniczy, niemal eteryczny. Szara rzeczywistość miesza się z atmosferą cyrkowej zabawy. Czytelnik może poznać lepiej nie tylko głównego bohatera, lecz także codzienne życie trupy cyrkowej, jej problemy i radości. Powoli odkrywamy kolejne szczegóły sprawy, która wiąże się z księgą otrzymaną przez Simona i wciągamy się w tę historię coraz bardziej.

 

Księga wieszczb to pozycja interesująca głównie przez fabułę – fatum rodziny Simona sprawia, że nie możemy doczekać się finału i rozwiązania tajemnicy. Do tego dobrze wykreowano poboczne tematy – problemy rodzinne, miłosne, zawodowe są tak przyziemne, że kontrast między nimi a tematem „klątwy” jest jeszcze lepiej widoczny i podkreśla w ten sposób niezwykłość sekretu, który odkrywa Simon.

 

Księga wieszczb to dobra lektura, która pozwala oderwać się od codzienności. Ciekawa, pomysłowa i dobrze napisana – tak można streścić tę powieść. Jeśli lubicie pozycje ze szczyptą tajemniczości, spodoba się wam ta książka.

 

 

Erika Swyler, Księga wieszczb

Tłumaczenie: Magdalena Nowak

Wydawnictwo: Czarna Owca, Warszawa 2016

Okładka miękka

Liczba stron: 408

53 artykuły 9 komentarzy
Ministerstwo Literatury


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 23 lipca 2016 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca