Literatura

Cudowne lata i nagle... wojna! - recenzja książki "Nowolipie" Józefa Hena


Wznowiona przez Wydawnictwo Sonia Draga książka Józefa Hena to piękna, wzruszająca opowieść o czasach dzieciństwa i dorastania w przedwojennej Warszawie oraz o pierwszych miesiącach okupacji i tułaczce na wschodnich terenach, zajętych przez sowietów.


Autor wspomina najbliższych, poświęcając każdemu z członków rodziny dużo miejsca. W dowcipny sposób charakteryzuje swoje relacje z rodzicami i rodzeństwem, nieraz pozwalając sobie na dygresje, które okazują się równie interesujące, co zasadnicza historia.


Podobnie rzecz ma się ze środowiskiem szkolnym - bohaterami nostalgicznych wspomnień stają się koledzy ze szkolnej ławy i nauczyciele. Niewielu z nich przeżyło wojnę, co pisarz często podkreśla, zastanawiając się nad tym, jak mogłyby potoczyć się losy jego rówieśników, gdyby nie Holokaust.

Dużo jest w tej książce anegdotycznych opowieści, w których humor przeplata się ze smutkiem. Dzięki doskonałemu zmysłowi obserwatorskiemu i pamięci autora, mamy niecodzienną okazję spojrzeć na żydowskie dzielnice Warszawy, śledzić życie ich mieszkańców, ich wzloty i upadki...

Nowolipie to niezwykle wciągająca lektura, którą chłonie się jednym tchem, wciąż chcąc więcej i więcej. Niestety, historię dorastania w miejscu pełnym niepowtarzalnej magii przerywa wojna. Tak naprawdę jednak jest ona cały czas obecna, czuje się jej oddech, gdy autor niby mimochodem zaznacza, który z jego znajomych czy członków rodziny zginął po 1939 roku. Bardzo dużo jest tych ludzi, którzy zostali powieszeni, rozstrzelani, zagazowani lub po których ślad zaginął za zawsze...

Pochłonęłam Nowolipie w jeden dzień i z wielkim żalem odwróciłam ostatnią kartkę. Wciąż w myślach mam małego bohatera i jego świat - pełen wyobraźni, pierwszych przyjaźni, miłości i romantycznych uniesień, szkolnych sukcesów i porażek, marzeń, literackich prób i planów, życiowych rozczarowań...
A wszystko to opisane zostało pięknym literackim stylem, raz dowcipnie, raz z powagą - dziś już mało kto tak pisze. A szkoda. 

 

BEATA IGIELSKA 

Książka "Nowolipie. Najpiękniejsze lata" Józefa Hena ukazała się nakładem Wydawnictwa Sonia Draga 11 września 2019 r.

 

Beata Igielska

Beata Igielska

Lubuskie
456 artykułów 57 komentarzy
KSIĄŻKI - mój jedyny NAŁÓG!


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 18 pazdziernika 2019 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca