Wywrota

Komentarze

Udawane Subkultury

Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak ludzie udają, że są nie wiadomo kim. Jeśli słuchają Metalu - są Metalami, Punkrocka - Punkami, a hip-hopu - skejtami, hip-hopowcami. Ale uwierzcie, mi, że tak nie jest. Czytałam dużo na temat subkultur. Nie chodzi w nich o styl ubierania, muzę jakiej słuchają przedstawiciele danych subkultur. Co prawda o to też chodzi, ale nie tylko! Chodzi o myślenie. Zależy jak człowiek myśli...
Kosmitka · 14 grudnia 2003 · kultura · 198 komentarzy

pozer
pozer 8 czerwca 2004, 15:33
no dobrze. ale to znaczy ze jak myslą np. metale???
Mada
Mada 9 czerwca 2004, 19:29
Kiedys próbowałam słuchać hip - hopu ale nie mogłam , zaczełam słuchac metalu i odrazu wiedziałam że to moja muza , mój klimat hehe...itd.Od paru lat słucham metalu i myślę że moge powiedziec że jestem metalówą .Jeśli chodzi o ubiur to np. nie poznasz od razu kim kto jest i jakiej muzyki słucha , ja np. tylko częściowo ubieram sie jak metalówa , a reszta to jak chcę .
A tak poza tym to dal ludziom pofantazjować i niech sobie tam myślą że należom do jakiejś subkultury :)
AAAAAAAAAAA i jeśli możesz to napisz coś o METALACH - taka mała prośba !!!!!!!!!!!!!!!!!1
Sience
Sience 10 czerwca 2004, 14:39
Przypuszczam że nie masz więcej niż 18 lat a twoja wypowiedź nie była wyczerpująca i w sumie nic z tego nee zrozumiałem. Wnioskując z twojwj wypowiedzi jesteś albo w gimnazjum lub w średniej< co do twojego kolegi skina to on jeszcze jest głupim gówniarzem i nie ma pojęcia o skinowaniu a to że nie lubi żydów to jest poprostu ewidentna sprawa bo wszyscy skini nie lubią żydów i to jest fakt. Nie mając pojęcia o hip hopowcach i skejtach prośiłbym cię abyś nie wypowiadała się na ich temat. Co do twoich kolegów hiphopowców to skąd wiesz czy są właśnie nimi jak twoje pojęcie o rapie jest zerowe i napewno nigdy nie rozmawiałaś ze swoimi kolegami na ten temat, choć przypuszczam że trzy czwarte z nich to modele słuchający rapu bo teraz taka moda, także za mało wiesz żeby móc poruszać takie tematy nara.
A.nka
A.nka 11 czerwca 2004, 11:18
hmm pomysł na artykuł nie głupi, jedynie sposób w jaki go przekazałaś nie najciekawszy. Według mnie tekst za krótki, a ogólnie temat potraktowany po łebkach. Odnalazłam wiele błędów stylistycznych, które sprawiają, że zdania są zawiłe i czasem trudne do rozszyfrowania. Łatwe do zrozumienia jest natomiast to, że ruchom punkowym czy skinom przyglądasz się z pewną pogardą, natomiast ewidentnie gustujesz w skejtach (przykro mi, ale niestety nie wiem jak w polskim odmienia się ten wyraz). Za mało obiektywizmu. I jeszcze raz temat bardzo uogólniony:)
Rastamanka
Rastamanka 13 czerwca 2004, 12:10
To jak już nie ma irokeza to nie może być punkówa???????????????? Mówisz, że oni krytykują, a ty? Tylko skejci są pozytywnie nastawieni?! Ha hahahahhahahahahah
Astrid
Astrid 13 czerwca 2004, 20:49
oni wszyscy to zrozumeiją , po czasie to jest okres buntu , jezeli nie potrafią wypracowac wlasnego stylu podłączają sie do subkultur.
Wszystkim to minie, wszyscy wyrosną, wszyscy pozerzy.
Wydaje mi sie ze za pare lat gdy spodkasz to samo towazystwo bedziesz mogla dopiero okreslic kim byli, w co wierzyli, kogo czcili i czy to wszysyto bylo prawdo czy tylko chwilą wyszumienia sie.Musza sie przeciwko czemus ( komus) buntowac, metal, naszywki,glany,pacyfki, pomagają im w tym i tak bylo jest i bedzie zawsze.
Nie zmienimy tego wiec lepiej zaakceptujmy.
Magda
Magda 18 czerwca 2004, 19:57
udawanie Subkultóry....nieźle nazwane, myżle że Udawać subkultóre wcale niejest tak łatwo, ale niezaliczać sie do żadnej z nich niż udawać, a jeszcze lepiej byc tolerancyjnym dlatych którzy naprawde należą do jakiejś subkultóry, gdyż oni naprawde wiedza czego chcą, jakie jest ich życiowe motto.Nienawidze natomiast(moge powiedzieć na własnym przykładzie)gdy osoby, niewiedzące nic o danej subkultórze, oraz które niezaliczają sie do żadnej z subkultór maja bardzo dużo do powiedzienie onich, a przedewszystkim ich krytyki, w większości niesłusznej, a nawet obrażającej.
bo tak
bo tak 23 czerwca 2004, 11:33
wiesz ja mam duży telefon komórkowy i nie wydaje mi się, żebym była z jakieś wioski a jeśli Ty masz problem z zaakceptowaniem poglądów ludzi i ich stylu bycia to sory nie do mnie z takim problemem. boli cie to, że ktoś nazwie sie punkiem? przecież to nic złego!! moja sąsiadka nazywa się królową dianą i nikt jej z tego powodu wyrzutów nie robi. więc dziewczyno daj se siana i odrób lekcje lepiej........
bo tak
bo tak 23 czerwca 2004, 11:33
wiesz ja mam duży telefon komórkowy i nie wydaje mi się, żebym była z jakieś wioski a jeśli Ty masz problem z zaakceptowaniem poglądów ludzi i ich stylu bycia to sory nie do mnie z takim problemem. boli cie to, że ktoś nazwie sie punkiem? przecież to nic złego!! moja sąsiadka nazywa się królową dianą i nikt jej z tego powodu wyrzutów nie robi. więc dziewczyno daj se siana i odrób lekcje lepiej........
Fiśka 24 czerwca 2004, 17:04
No niby masz racje. I NIBY wszystko ładnie pięknie.
Tylko, ze:
po pierwsze: Nie możesz oceniać tych ludzi po (jak napisałaś) jednej rozmowie!
po drugie: Nie możesz twierdzić, ze wszyscy którzy się ubierają na czarno, słuchaja metalu i noszą glany i kostki są tylko pozerami. Znam wielu prawdziwych metali.

Co do myślenia to zgadzam się, ze do subkultury nalezymy wtedy gdy przede wszystkim MAMY PODOBNE POGLĄDY (podobne do poglądów ludzi danej subkultury - oczywiscie). Następnie w przypadku metali, punków, skejtów i hippisów liczy sie MUZYka której słuchamy. Ona też przybliża nam tych ludzi.
Na końcu dopiero liczy się UBRANIE. Nie jest ono przecież najważniejsze. Ale fajnie jest kiedy ubiór mówi za siebie i od razu wiadomo z kim sie ma do czynienia ;)

Jeszcze jedna sprawa:
Jeśli jest jakiś schemat na to jakie poglady powinni mieć człownkowie poszczególnych subkultur to proszę prześlij mi te schematy. Sprawdze czy jestem 100% metalówą. (wyczułaś ironię? ;])
Bogna 27 czerwca 2004, 13:42
wiesz w sumie musze się z Toba zgodzić... ja sama stylizuje się na metal, lubię czarne ciuchy, glany... dobrze się w tym czuję... poza tym uwielbiam muzykę metalową... ale to nie znaczy, że zacięcie walczę np z hip-hop-owcami... i ślepo zapatrzona jestem tlyko w moją ulubiona muzykę... inni ludzie mi nie przeszkadzają... jest dużo takich pozerów, którzy tylko i wyłącznie na pokaz i robią z siebie dajmy na to...skejta... i by się lepiej dospaować manifestują przypisywane danej grupie poglądy i zachowania... sami często nie rozumiejąc tego co wygłaszają...zgadzam się z Tobą...
KTOŚ
KTOŚ 1 lipca 2004, 21:49
BĄDŹMY SOBĄ!!!bądźmy sobą!!!BĄDŹMY SOBĄ!!!bądźmy sobą!!!BĄDŹMY SOBĄ!!!bądźmy sobą!!!
METAL
METAL 2 lipca 2004, 18:54
no to jak wedlug ciebie powinien myslec każdy metal, czy skejt? No moze to przedstawisz ? Bo wedlug mnie to chore... Cenię indywidualizm każdego człowieka !
wariatka 2 lipca 2004, 21:58
Cóż. Niewiele zrozumiałam z Twojej wypowiedzi. Wszystko jest takie nieogarnięte ale wydaje mi się, że wiem co masz na myśli. Cóż, niektórzy ludzie myślą, że muzyka, wgląd to wszystko. A tu chodzi jeszcze o poglądy...
Paweł
Paweł 2 lipca 2004, 22:03
masz racje też mnie to denerwuje - masz moje poparcie
Olka
Olka 4 lipca 2004, 09:56
no zgadzam sie z toba, musze przyznac...
Mormakil
Mormakil 6 lipca 2004, 14:34
Tak tak a Thor to kto jest jak nie Bóg
Giz 10 lipca 2004, 16:28
Fajny tekst i mówi prawdę....
Ja popieram skejtów...bo to właśnie z nimi się trzymam, ale zarówno oni jak i ja tolerujemy innych...i tak powinno być!!!!
Pozdro dla Ciebie:)
sznur
sznur 18 lipca 2004, 13:34
no wiesz, powiem ci, że po tym tekście można śmiało stwierdzić, że na subkulturach to ty się nie znasz :/
Aila
Aila 22 lipca 2004, 22:26
uważam subkultury za złe zjawisko, ponieważ nienawidzę szufladkowania. Nie chcę wlaczyć z subkulturami, bo nie da się. Kazdy młody człowiek przechodzi bunt, najcześniej chce byc wtedy w grupie ludzi o takim samym stylu, poglądach, muzyce jak ok. Ja uważam to za coś złe.... I nigdy nie bede należeć do żadnej subkultury :) Po prostu lepiej byc sobą. Nie należeć do żadnej grupki, nie podpasowywać się do "subkulturowych zasad" Dziś ubieram się na czarno, bo podoba mi sie ten kolor, w sobote ubiore sobie dres, bo mi wygodnie, a w nidziele ładny mundurek, nastomiast w poniedziałek ubiorę się w podarte jeansy..... podaje przykład ubrania, bo musiscie przyznać, że "ludzie z subkulur" polegają na ciuchach, bo mozan ich tak łatwo odróżnić....... "OOO idzie metal. Chyab sie z nim zakolgeuję, bo tez jestem metalem" :>:>:> MŁODZIEŻY! BĄDZMY SOBA I WALCZMY O SWÓJ ŚWIAT!
Szmina ze szczecina
Szmina ze szczecina 23 lipca 2004, 12:54
Jest wporzo, sam nosze skejty i na metaluw nie sapie. Do żeczy sam suham hip-hopu, jeżdże na desce mam 12 lat i tak chodze bo mi tak k!!wa wygodnie.Tylko fkurzajom mnie panki bo majom kolorowy pasek na łbie i myślom że fajnie wyglondajom!!!
Pozdro:Szmina -:)
Olek
Olek 24 lipca 2004, 14:13
Tekst jest płytki, piszesz że punki nie lubią skejtów, w USA wiekszość skejtów słucha właśnie punk rocka, co do skins, to nie każdy skin jest nazistą. Tak jak poprzednicy subkultura to nie tylko muzyka ale i styl bycia.
Karolina
Karolina 11 czerwca 2006, 00:56
ludzie słuchają jakiegoś rodzaju muzyki ale nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że to jest mała część pewnej subkultury. w to wchodzi ideologia, poglądy, myśli. słucham punku i uważam się za punka, bo kocham tę ideologię, kocham tych ludzi, tę atmosferę, bo bez punku mnie nie ma...
Nie wiem, czy ujełam wszystko bo mi zamieszaliście w główce :D
Nie wiem, czy ujełam wszystko bo mi zamieszaliście w główce :D 3 lipca 2006, 11:41
Eee tam, no artykuł benadziejnie napisany, fakt niby można uchwycić o co Ci chodzi, ale jakoś chaotycznie piszesz. A co do was, hmm czuję, że gdy o tym wszystkim piszecie bulwersujecie się, jakieś napięcie, stres gdy to czytacie czy co? Trzeba podejść do sprawy jaknajbardziej spokojnie :D
Kto w ogóle wymyślił to udawanie jakiejś danej subkultury? Jeśli ktoś lubi daną, jest nią zainteresowany stara się ją poznać czuje że chce być w tej grupie niech se będzie! Może być jeszcze ''noobem'' w wielkim świecie np. punków, metali, skinów rastamanów etc. ale nie wiem czemu inni twierdzą, że sie pod nich tylko podszywa, być może owszem brakuje mu pewnej wiedzy... Chyba o to się kłucicie najbardziej..? Może i na pokaz to robią, może chcą się czymś wykazać, ale po co się zaraz o to kłucić. Chcecie należeć do jakiejś subkultury to należcie i pewnie dlatego że macie podobne poglądy, lubicie tą samą muzykę, podoba wam się taki ubiór. Niech każdy będzie kim zechce, ludzie o różnych podglądach się lubia łaczyć żeby, nie wiem, wymienić się swoimi doświadczeniami robić jakieś imprezy, zloty itp. A ta cała subkultura wywołuje tyle buwersacji i spięć przez media które nieustannie robia nagonkę na rastamanów bo palą zioła, czy skinów bo tępią żydów czy bóg wie co jeszcze. Moherom przeszkadza że, dresy dewastują bloki kiedy popiją. Ale coż na to poradzić... takie jest poprostu życie, a jeszcze nigdy się taki nie narodził co by każdemu dogodził jak to mawiała moja dyrektorka ze szkoły, a poza tym jeśli się nie chcecie klucić to nie rozmawiajcie o swoich gustach ;) Poprostu, jeden lubi to drugi tamto. I nikt tego nie zmieni.
pancernik
pancernik 21 lipca 2006, 14:35
wydaje mi sie ze masz jakiech chore myslenie... no normalne ze punki nienawidza skinheadow i wzajemnie...kazdy ma takie poglady jekie mu sie podobaja... zgadzam sie jedynie z tym ze jest masa pseudo punkowcow itp...



strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca