Wywrota

Komentarze

Udawane Subkultury

Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak ludzie udają, że są nie wiadomo kim. Jeśli słuchają Metalu - są Metalami, Punkrocka - Punkami, a hip-hopu - skejtami, hip-hopowcami. Ale uwierzcie, mi, że tak nie jest. Czytałam dużo na temat subkultur. Nie chodzi w nich o styl ubierania, muzę jakiej słuchają przedstawiciele danych subkultur. Co prawda o to też chodzi, ale nie tylko! Chodzi o myślenie. Zależy jak człowiek myśli...
Kosmitka · 14 grudnia 2003 · kultura · 198 komentarzy

kleń
kleń 27 lutego 2007, 23:59
maseczki i przerost formy nad treścią, moda moda moda modny teraz podobno jest pónk i irokezy nażelowane
Anka
Anka 4 marca 2007, 14:26
wiesz co mam wrażenie że nie wiesz o czym piszesz chciałaś podjąć jakiś temat ale sie sama zagubiłaś w tym co pisałaś bo widzisz z tego co tu wyczytałam to taki snhead to skoro kopie sobie punka i wierzy tylko w Hitlera to on nie robi tego dla jakiejś muzyki tylko swich własnych przekonań tak wiec przeczytaj dziewczynko uważnie co tu nabazgrałaś a potem się nad tym zastanów
Alnilam 8 marca 2007, 19:28
Strasznie chaotycznie to jest napisane... Nie twierdzę, że sama napisałabym lepiej, ale w niektórych momentach naprawdę trudno się połapać o czym ty piszesz... Ale ogólnie rozumiem o co ci chodziło, co chciałaś napisać, i się w zupełności zgadzam. Ludzie, nie chcąc być jednym z tego szarego tłumu, udają swoją przynależność do jakiejś subkultury, chcą pokazać swoją oryginalność, ale nie zawsze im to za dobrze wychodzi, ta ich pseudo-oryginalność to tylko zewnętrzna powłoczka... A są osoby, które słuchają najzwyklejszego popu, ubierają się normalnie, a mimo to i tak wyróżniają się z tłumu.... No cóż, są ludzie i ludzie...
Czarna Mamba
Czarna Mamba 11 marca 2007, 16:02
Skąd się biorą tacy idioci to ja nie wiem...
Alnilam
Alnilam 13 marca 2007, 23:48
Rammi, to było do mnie?? Bo jak tak, to ja wcale nie twierdzę że "należenie do subkultury to wywyższenie się z tłumu". Ja tylko piszę że niektórzy twierdzą że jak umalują i ubiorą się na czarno i zapuszczą włosy to wszyscy będą na nich zwracać uwagę... i tacy ludzie mnie denerwują :/
(komentarz popełniony późną porą, więc do niego się nie doczepiać ^_^)
Beata
Beata 6 kwietnia 2007, 12:49
Masz rację!!! Całkowicie się z Tobą zgadzam! Też tego nie lubię i nie rozumiem jak tak można!!! Pobuję z tym walczyc a le to jest bardzo trudne!! Ale trzymam z Tobą!!!
kondzio665
kondzio665 6 kwietnia 2007, 14:02
jo ziomy
wyślijci coś o skejtach na imeil konrad665@op.pl
kondzio665
kondzio665 6 kwietnia 2007, 14:03
jo ziomy
wyślijci coś o skejtach na imeil konrad665@op.pl
RUDA
RUDA 14 kwietnia 2007, 14:00
Zgadzam sie ze wszystkim w 100% Ideologia punku jest mi bardzo bliska bo kiedys byłam punkiem.Wlaściwie nadal mi coś z tego zostało...Dla tego chce sie wypowiedzieć bo wg mnie aby należec do jakiejs subkultury nie należy słuchać danej muzyki. subkultura to różne ideologie i sposob postepowania i myslenia.Nie rozumiem dla czego ludzie uważajacy sie za punków nie lubią sk-8ów...Ja mam paru kumpli co sa skate'ami i bardzo ich lubie.Co z tego że mają inny wygląd i innej muzyki słuchają, ja ich lubie i to ze wzajemnością.A pozatym prawdziwych punków już niema i wiem to na pewno. Czasy sie zmieniły metali też jest mało
mathe0
mathe0 16 kwietnia 2007, 22:17
No cóż,temat jest dobry,ale gorzej z samą jego treścią.Ten skinhead o którym wspomniałaś,z tego co widze jest naprawde skinheadem.Wiec niezbyt trafny przyklad :/
Co do tych "udawanych subkultur" to przyznaje Ci racje.Świat jest pełen pozerów,udających niewiadomo kogo.Najważniejsze jest to co ma sie w bani,czyli poglady,sposob bycia,zachowania.
Pozdrawiam.
PunkMetal
PunkMetal 23 kwietnia 2007, 15:14
ja mysle... ze tolerancja jest warzna ale kurna tylko na ludzi tolerancyjnych...jesli ktos powie ze jestem brudas bo slucham punka i metalu to oczywiscie pasuje mu odpyskowac...
1bal
1bal 24 kwietnia 2007, 23:21
hm w zaleznosci od tego jak czlowiek przywiazuje wage do muzyki ludzie nawet nie mysla co robia jezeli sucha sie danej muzyki popiera sie ja dziala w przekonaniu ze to jest to ! wtedy zaliczamy sie do poszczegulnych kategorji subkultury jezeli jest sie zwyczajnym suchaczem to jest sie suchaczem pamietajmy ze ludzie zazwyczaj udaja chca sie przylepic i co im naj lepiej wychodzi ...klamią sub kultura to nie przynalezenie to tworzenie jestesmy tym co sobom reprezentujemy tak na prawde to nieliczni tworza subkulture a wiekszasc chce byc ale nie bedzie a wiec suchanie danej muzyki nie szuflatkuje nas do pewnych kategorji lecz suchanie i bycie w niej w pelni to morzemy powiedziec ze jetesmy np. hip hopowcem !!a tak poza tematem skate to nie hip hopowiec oni niemaja nic wspulnego zy hp niewiem czemu 70% ludzi laczy ich z hp wynika to z braku wiedzy:/ a sorki za blendy;)
szczery
szczery 30 kwietnia 2007, 21:17
Człowiecze ale pieprzysz...większość ludzi którzy są w jakiejś subkulturze nie ubierają sie żrby zwrócic na siebie uwage! ubieraja sie tak bo widocznie to im sie podoba,tak samo jak wam sie podoba utozsamianie siebie z ciągle zmieniającą sie modą-czyli nasladowaniem gwiazd z tych wszystkich gazet.Metale,punki czy tym podobni tworzą muzyke dla siebie(oczywiście musza mieć odpowiednie predyspozycje) a wszystkie "welkie" gwiazdy pop-u itp robia wszystko na pokaz,żeby tylko być na topie i żeby było wokól niech jak najwięcej szumu i żeby mieli kase w kieszeni,straszne!
gos
gos 10 maja 2007, 20:54
co za porażka artykuł:D jak skin może być faszystą ?!:D haha
edi
edi 10 maja 2007, 23:43
a ja kocham metala i dobrze mi z tym a sama jestem normalną dziewczyną, Wlk Dama
OczyAnioła
OczyAnioła 21 maja 2007, 22:18
zgadzam sie z Toba! Z pozerami trzeba walczyc bo to oni najczesciej "robia" fatalna opinie o jakiejs subkulturze.....!!! Ja osobiscie jestem bardzo tolerancyjna......no ale sory jesli ktos mnie wyzywa od brudasów i śmieciów bo slucham takiej a nie innej muzyki to odpyskowac musze<chociaz nie zawsze:P> no wiec podsumowujac tolerancyjna jestem ale do czasu i pozerów nie lubie pozdrawiam autora tekstu:)
Upadła Anielica
Upadła Anielica 18 czerwca 2007, 21:36
zgadzam sie.... ciekawa jestem jednak do jakiej subkulutry zaliczyłabys mnie... ubieram sie na czarno w glanach nienawidze katolicyzmu słucham metalu ale nie jestem wulgarna .... pesymistycznie nastawiona do zycia.... bardzo mnie to ciekawi....
anty-społeczny
anty-społeczny 8 lipca 2007, 01:23
powiedz jak z tym walczyc?
wampirek16
wampirek16 11 lipca 2007, 19:53
powinno się rozumować zgodnie z przekonaniami danej subkultury jeśli się do niej należy...np ktoś kto jest anarchistą i zachowuje się jak on nie może zgadzać się z polityką, która wywiera na ludzi nacisk i chce sobie w pełni ich podporządkować...zgodnie ze swoimi przekonaniami musi się temu przeciwstawiać...
punk
punk 2 pazdziernika 2007, 22:58
dziewczyno! Napisałaś że skejci są pozytywnie zastawieni do życia, a z kontekstu wynika, że punki nie. HAHA nie można tych dwuch subkultur porównywać! A punkowcy wyzywają skejtów tylko dlatego, że beztrosko żyją myśląc tylko o sobie (z założenia) a przecież nie na tym polega życie, chyba się ze mną zgodzisz. Opisujesz tylko to co widzisz, na podstawie tylko swoich myśli nie widać w tym tekście żadnych informacji na temat twojej żekomej wiedzy o subkulturach (wspomniałaś że takową posiadasz na początku tekstu a resztę napisałaś w stylu tylko i wyłąćznie jako widz). Owszem zgadzam się, że są pozerzy - niestety. Owszem punk nie polega tylko an słuchaniu punk rocka i ubierania się tak czy inaczej ale również jest oparty na pewnym sposobie myślenia. A ubiera się tak a nie inaczej by manifestować swój sprzeciw wobec tego co się dzieje jego zdaniem nie tak jak powinno. Przedewszystkim chodzi o państwo i to cosię w nim dzieje.
punk
punk 2 pazdziernika 2007, 23:00
nastawieni*
beztrosko żyją skejci*
Partyzantka
Partyzantka 14 pazdziernika 2007, 13:26
A ja o ile dobrze zrozumiałam ogólne przesłanie tego, to się zgadzam. U mnie w szkole też jest taki podział, a dla mnie jest nawet troszkę śmieszny. Jestem osobą, która wysłucha i hip hopu, i rocka, i reagge, i ska. Ubiorę się na czarno, na różowo, na niebiesko, na zielono. Jeśli ktoś chce oceniać czy mnie lubi po tym czy słucham techno czy metalu, czy ubieram się w czachy czy w seledynowe bluzki z cekinami, to jego sprawa. Ale będzie mu trudno, bo nie utożsamiam się z żadną "uznawaną u mnie w szkole subkulturą". Niech mnie poznają po tym co mam do powiedzenia.
majta 28 pazdziernika 2007, 16:19
eee. żal. widzę że pozerstwo się szerzy. jeżeli nie ma w Twojej szkole osób myślących - współczuję.
co do artykułu - dobra myśl, gorzej z przedstawieniem, bo powiedziałaś tylko co Ty myślisz, wiesz na ten temat. z tego co widzę, to wiesz niewiele.
punk
punk 28 pazdziernika 2007, 18:54
hah no właśnie;] subkultura oznacza myślenie a wy najwyraźniej nie wiecie co to znaczy subkultura, bo to nie chodzi tylko o to jakiej słuchasz muzyki i jak sie ubierasz tylko chodzi o ideologie;];/
majta 28 pazdziernika 2007, 20:11
tak. najpierw poznaj temat na który chcesz się wypowiadać. a potem dopiero..
hm. może czas się tym zainteresować? określić swoje poglądy?



strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca