Justin Bieber zaangażował się w ruch domagających się ograniczeń w dostępie do broni w Stanach Zjednoczonych.
Liczba osób opowiadających się za ograniczeniem dostępu do broni w ostatnich miesiącach rośnie w USA lawinowo. Coraz więcej gwiazd filmowych i estradowych dołącza do ruchów żądających zmiany prawa. Jest wśród nich Justin Bieber, który na Twitterze wezwał do uczestnictwa w Marszu Dla Naszego Życia. 24 marca studenci z całych Stanów zbiorą się w Waszyngtonie by wpłynąć na polityków. Przy okazji Justin Bieber zachęca też do podpisania petycji dotyczącej ograniczeń w dostępie do broni.Studenci domagają się większej kontroli w dostępie do broni i zakazu sprzedaży broni maszynowej.
W ubiegłym miesiącu na Florydzie 17 ludzi zginęło po tym jak były uczeń otworzył ogień w Marjorie Stoneman Douglas High School. Mężczyzna użył broni maszynowej.
Justin Bieber to czołowa postać show-biznesu. Już w 2011 roku "Forbes" umieścił go na drugim miejscu listy najlepiej opłacanych artystów, którzy nie ukończyli 30. roku życia. W listopadzie 2016 Kanadyjczyk gościł w Krakowie. Jego ostatni album "Purpose" miał premierę 13 listopada 2015 roku.