Muzyka

Mroczny album The Cure

Robert Smith twierdzi, że nowego materiału wystarczy na trzy albumy.
The Cure właśnie zostali przyjęci do Rock & Roll Hall of Fame i przy tej okazji lider kapeli udzielił wywiadu, w którym zdradził szczegóły dotyczące nowego wydawnictwa.

- Pracowlaismy w studiu gdzie Queen nagrali "Bohemian Rhapsody" - mówi Robert Smith. - To świetne studio na pustkowiu. Nagrywaliśmy muzykę przez trzy tygodnie. I to co nam wyszło jest świetne. Wiem, że wszyscy tak mówią, ale to naprawdę jest znakomite.

Robert Smith stwierdził, że nagrania są mroczne, intensywne i trwają po 10-12 minut.

- Nagraliśmy 19 piosenek. Więc nie mam pojęcia, co teraz zrobić. Reszta zespołu mówi żeby wydać potrójny album - mówi Robert Smith. - Ale to nie jest najlepszy pomysł. Wybiorę sześć, może osiem piosenek i wydamy pojedynczy album.

The Cure odwiedzą latem wszystkie kraje Europy poza - nie wiedzieć czemu - Polską. Kapela zagra m.in w Czechach, Rosji, Serbii i na festiwalu Glastonbury.

The Cure zostało założone przez piosenkarza i gitarzystę Roberta Smitha w angielskim Crawley. Swój pierwszy występ dali w 1978 roku, a do chwili obecnej wystąpili na żywo już ponad 1500 razy. Wydali 13 albumów studyjnych, kilka nagrań koncertowych i liczne ścieżki dźwiękowe, do tego ponad 40 singli, kilka książek i szeroki wachlarz doskonałych kompozycji. Przez zespół przewinęło się trzynastu muzyków, a obecny skład grupy to: Robert Smith - śpiew, gitara, Simon Gallup - bas, Jason Cooper - perkusja, Roger O'Donnell - klawisze, Reeves Gabrels - gitara.

Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 30 marca 2019 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca