Muzyka

Skalpel Big Band ogłasza kolejne koncerty

Kto przegapił zimowo - wiosenne tournée Skalpel Big Band, będzie miał okazję do nadrobienia zaległości. Zespół ogłosił cztery nowe daty koncertów. Pierwszy z nich już 19 lipca w Sopocie, pozostałe zaplanowano na jesień.
Lipcowy koncert będzie wyjątkowym wydarzeniem. Skalpel Big Band zostali zaproszeni do uświetnienia 110-lecia Opery Leśniej - wyjątkowego miejsca na koncertowej mapie Polski. Miejsca, które gościło wielu wybitnych artystów z całego świata.

Pozostałe daty i miejsca to: 25 października - Poznań, 26 października - Szczecin oraz 30 listopada - Warszawa. Wcześniejsze koncerty liczącego w sumie aż 17 muzyków Skalpel Big Band spotkały się z gorącym przyjęciem ze strony publiczności, która tłumnie wypełniła sale.

- Dzięki współpracy z big bandem nasza muzyka zaczyna żyć nowym życiem - podkreślają Marcin Cichy i Igor Pudło. - Przeżywa drugą młodość. Jest bardziej witalna i zarazem nieprzewidywalna, gdy pojawiają się improwizacje naszych wspaniałych solistów.

Duet Skalpel zyskał rozgłos i uznanie - także na Zachodzie - dzięki płytom "Skalpel" i "Konfusion", na których didżeje Marcin Cichy i Igor Pudło przełożyli na współczesny język muzyczny jazzowe brzmienia sprzed ponad pół wieku. Bigbandowe wcielenie to zupełnie nowa jakość ich muzyki. Nie byłoby tego projektu bez Patryka Piłasiewicza, młodego aranżera i kompozytora. To właśnie on zaproponował Skalpelowi rozpisanie utworów na orkiestrowy skład. Ciekawe są początki fascynacji Patryka muzyką duetu. Działo się to w Wenecji podczas pleneru fotograficznego.

- Wśród malowniczych sklepów, antykwariatów i galerii znalazłem niecodzienny warsztat jubilerski - wspomina Patryk Piłasiewicz. - A w środku wystawa z mnóstwem pięknych przedmiotów: miniaturowych rzeźb stworzonych z zardzewiałej stali, blachy, miedzi, fragmentów mechanizmów, cyferblatów i zegarowych werków. Zza uchylonych drzwi dobiegała muzyka równie niesamowita jak wytwory tajemniczego architekta rdzy i czasu. Wszedłem do środka. Zacząłem uważniej przysłuchiwać się dźwiękom. Zapytałem jubilera o muzykę. "To Skalpel - zespół z Polski. Najlepszy zespół jaki znam, a znam ich wiele". Zdziwił się, że jestem z Polski, a nie znam ich muzyki. Po powrocie do kraju kupiłem płytę, którą znam dziś na pamięć.

Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 23 maja 2019 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca