Muzyka

To nie Ed Sheeran miał zagrać w "Yesterday"

Danny Boyle zdradził, że Ed Sheeran nie był pierwszym gwiazdorem, który został zaproszony do obsady komedii romantycznej "Yesterday".
Zanim propozycję zagrania w filmie "Yesterday" otrzymał Ed Sheeran, producenci zwrócili się do kogos innego.

- Ed Sheeran dowiedział się, że najpierw poprosiliśmy Chrisa Martina, więc nigdy nam tego nie zapomniał - mówi Boyle. - Oskarżył nas, że wcześniej chcieliśmy też Harry'ego Stylesa, co nie jest prawdą, ale najpierw poprosiliśmy Chrisa Martina, więc dokuczał nam cały czas. Ma znakomite poczucie humoru, co było potrzebne przy tej roli.

Reżyserem "Yesterday" jest laureat Oscara, Danny Boyle ("Slumdog: Milioner z ulicy", "Trainspotting", "28 dni później), a za scenariusz odpowiada Richard Curtis ("Cztery wesela i pogrzeb", "To właśnie miłość", "Notting Hill"). Film to rock-n-rollowa komedia o muzyce, marzeniach, przyjaźni oraz o długiej i krętej drodze prowadzącej do odnalezienia miłości życia. Po tajemniczym wyłączeniu prądu na kilkanaście sekund, z historii świata znikają wszystkie ślady The Beatles - z kultury, pamięci i półek z płytami. Jack, wokalista i kompozytor, który próbuje przebić się w świecie muzyki (w tej roli Himesh Patel), zaczyna grać piosenki Johna, Paula George´a i Ringo, a wszyscy na świecie słyszą je po raz pierwszy.

W filmie "Yesterday" w rolach głównych zobaczymy Himesha Patela, Lily James oraz Kate McKinnon. Film trafi do polskich kin 12 lipca 2019.


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 25 czerwca 2019 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca