Do sieci wyciekło mocno niepokojące nagranie z planu filmu "Był sobie pies" ("A Dog's Purpose"). Wynika z niego, iż podczas prac znęcano się nad psem.
Wideo udostępnione przez serwis TMZ (tutaj) pokazuje, jak trener zmusza przerażonego owczarka niemieckiego do wskoczenia do rwącej wody.Zajmująca się obroną praw zwierząt organizacja PETA z miejsca zaapelowała o bojkot produkcji. Reżyser Lasse Hallstrom ("Czekolada", "Co gryzie Gilberta Grape'a", "Podróż na sto stóp", "Regulamin tłoczni win") i użyczający głównemu bohaterowi głosu aktor Josh Gad, za pośrednictwem mediów społecznościowych przyznali, że są zaszokowani tym, co zobaczyli. Obydwaj przyznali też, że nie wiedzieli, iż dopuszczono się na planie takich praktyk.
Producenci poinformowali, że wrzuconemu do wody psu o imieniu Hercules, nic się nie stało.
Głównym bohaterem opowieści jest sympatyczny czworonóg, którzy odradza się w kolejnych psich wcieleniach. Wchodząc na drogę reinkarnacji, zaczyna zastanawiać się, jaki ma cel na tym padole. W obsadzie znaleźli się Dennis Quaid i Britt Robertson.
W polskiej wersji językowej w roli psiaka słyszymy Marcina Dorocińskiego. Zwiastun z udziałem polskiego gwiazdora można znaleźć na YouTube.
Do naszych kin familijna produkcja ma trafić 17 lutego.
