W historii mieliśmy do czynienia z olbrzymimi wydarzeniami kulturalnymi. W Polsce również mogliśmy podziwiać największych artystów na ogromnych arenach, tak jak chociażby w 2010 roku, gdy Sting koncertował na stadionie przy ul. Bułgarskiej. Jednak przeglądając listę największych wydarzeń tego typu nie zobaczymy na niej koncertu nagłaśnianego w Poznaniu. Mało tego - żaden z nich nie odbywał się także w Polsce. Spójrzmy więc, gdzie miały miejsce jedne z największych koncertów oraz ile osób one przyciągnęły.
U2, Devore Heights, 1983 rok.
Z czym kojarzy się Apple? Design, Steve Jobs, smartfony - to na pewno, ale niekoniecznie z wydarzeniami muzycznymi. Mimo to Steve Woźniak - kolejna ikona Apple - zorganizował koncert, w którym obsada była naprawdę znakomita! Nieczęsto się przecież zdarza, aby na jednej scenie mogło zagrać U2, Van Halen i David Bowie. To właśnie koncert pierwszego zespołu z wymienionej trójki oglądało bardzo wiele osób, bo aż 670 tys. Ależ to musiał być koncert!
Rammstein, Samara, 2013 rok.
Może nam się wydawać, że Przystanek Woodstock to największy festiwal rockowy na świecie, tak jednak nie jest - Rock nad Wołgą, czyli jego rosyjski odpowiednik wyprzedza go pod względem ogromu. Pokazuje to koncert z 2013 roku Rammsteina, na którym zebrało się aż 800tys. fanów ostrego brzmienia. Nagłośnienie tak dużego koncertu w Poznaniu lub innych większych ośrodkach miejskich na pewno nie byłoby możliwe.
The Rolling Stones, Rio de Janeiro, 2006 rok.
Brazylijska plaża Copacabana to miejsce niesamowicie wielkich koncertów, o czym jeszcze się przekonamy w tym zestawieniu. Wracając jednak do koncertu Rolling Stones - przyszło na niego 1,5 mln osób, co jest liczbą wręcz niewyobrażalną. Dodatkowo ten koncert zabezpieczało ok. 10 000 przedstawicieli różnych służb bezpieczeństwa, co również obrazuje rozmach tego wydarzenia. Z drugiej strony nie powinno to aż tak dziwić, w końcu mowa tu o zespole, który zawsze przyciągał rzesze fanów na swoje koncerty.
AC/DC, Moskwa, 1991 rok.
Rosyjska stolica to jedno z największych miast na świecie, nic więc dziwnego, że na koncert w tym miejscu przybyło aż 1,6 mln osób. Odbył się on na festiwalu Monsters Of Rock, a poza AC/DC fani mogli tam posłuchać Metallici oraz Pantery. Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo, bo po upadku muru berlińskiego miał on zwiastować daleko idące zmiany dla Rosji. Niestety ze względu na liczne bójki wojsko oraz policja chciała przerwać to wiekopomne wydarzenie, ale przez naciski organizatora było ono kontynuowane.
Love Parade, Dortmund, 2008 rok.
Już we wcześniejszych latach, gdy festiwal odbywał się w Berlinie odnotowywał on ogromną liczbę uczestników, jednak w Dortmundzie wszedł na wyższy poziom - 1,6 mln zgromadzonych na nim osób może to potwierdzać. Co również ciekawe, koncerty wymieniane w zestawieniu grały głównie gwiazdy rocka, tylko w Nadrenii tak licznie zebrali się fani muzyki elektronicznej. Nagłośnienie koncertu na którym jest blisko 3 razy więcej ludzi niż w Poznaniu musiało być wyzwaniem samym w sobie.
Rod Stewart, Rio de Janeiro, 1994 rok.
Tak jak obiecaliśmy, znowu wracamy na Copacabanę. Już ponad 10 lat przed występem Rolling Stones odbył się tam największy koncert w historii (ex aequo z Jean Michel Jarrem), na którym pomieściło się 3,5 mln osób. Co ciekawe jednak, niektóre źródła twierdzą, że jest to fizycznie niemożliwe, gdyż na Copacabanie po prostu nie zmieściłoby się tyle osób. Jednak jedno jest pewne - w tą sylwestrową noc liczba uczestników była przeogromna. Porównując nawet do największych gwiazd ta liczba nie może się z niczym równać - Lenny Kravitz w 2005 przyciągnął tam “jedynie” 300 tys. osób.
Widząc liczby tak ogromne jak w tym zestawieniu można by pomyśleć, że w Polsce nie ma dużych koncertów, jednak jest to wrażenie mylne. Przytoczone w tekście przykłady są anomaliami, które na co dzień się nie zdarzają. Dlatego warto chwalić organizatorów za takie koncerty, jak ten poznański Stinga, jego nagłośnienie i organizacja na pewno też wymagała wielkiego zaangażowania osób współtworzących.
Więcej o nagłośnieniach koncertów dowiesz się na stronie slservice.pl